To nie jest grupa ASG-ejów (bez urazy ) tylko Z.S. Strzelec OSW. To była chwila przerwy warsztatów CQB i chłopaki chcieli zrobić coś fajnego. Byłem tam więc wiem. Byli tam instruktorzy z AT i innych spec-służb, i chcieli nas czymś zaskoczyć.
Wk***ia mnie jak sobie człowiek kameruje ćwiczenia antyterrorystów i nagle przyjdzie jakiś zjeb i stanie k***a plecami przed oczami, wszystko zasłaniając.
A mnie wk***ia jak ktoś pisze "kameruje" bo nie ma takiego słowa i tylko debile używają takiego "tworu". Co to ma niby k***a znaczyć?? jak używasz aparatu fotograficznego to co robisz, aparatujesz k***a???