Nie przepadałem za Ukraińcami, generalnie latali mi zawsze koło h*ja ale pokochałem ich od kiedy tłuką kacapskie k***y. +1000 do respektu. Bandera czy nie Bandera, mogę im wszystko wybaczyć za napie**alanie moskiewskich sk***ysynów. h*j wam wszystkim w dupę, mam nadzieję że się nawzajem pozabijacie a car Wowa podzieli los cara Mikołaja Drugiego wraz z rodziną w obszczanej piwnicy. Czego i tobie życzę.