Naprawdę macie się z czego cieszyć. Człowiek popija winko nie robiąc nikomu krzywdy, a taki zaćpany śmieć myśli, że będzie fajnie jak klepnie mu gównem po twarzy, a potem kolejny podobny jemu idiota wrzuci to na neta.
Rozumiem być Sadolem, ale są swoje granice. Banda zjebów nic więcej. Sto kilo gówna wam w obiad i tym dwóm śmieciom w towar.