Pani wzywa Jasia do odpowiedzi:
- Jasiu powiedź mi co się dzieje w zimie.
- W zimie pada śnieg, drzewa nie mają liści, na jeziorze jest lód, a na lodzie lisy sie pie**olą.
- Jasiu źle!
- No pewnie, że źle, bo im się łapy ślizgają.
Młoda rodzina z 5 letnim synem ogląda kupione mieszkanie.Dziecko patrzy na pustą ścianę i mówi:
-A tu półkę jebniemy.
Ojciec trzepnął go mocno w kark i pyta:
-Pojąłeś?
-Pojąłem.
-Co pojąłeś?
-Że tu półka ni ch*ja nie pasuje.
Zima pora jest wesoła zasypana cała szkoła ...
Przyszła zima, piasku nima, i ślisko wokoło ...
Jaś Pierdoła się poślizgnął i leży pod szkołą ...
A Małgosia skarżypyta ( tak się mówi w szkole )
Jako pierwsza z wszystkich dzieci pomogła pie**ole ...
Bardzo pozytywnie wypadł czyn jej w oczach szkoły...
Od tej pory mówią na nią dziewucha Pierdoły.