Idiota, ale przynajmniej z jajami w pewnym sensie, bo nie wyleciał z mordą że to motocykliści i to jest winne wszystkiemu.
Naprawde mnie wk***ia jak ktoś ewidentnie spowoduje kolizję a jedzie do Ciebie z mordą że to i tamto i że to tak naprawdę Ty jesteś winny. Nic tylko zaj***ć w morde i podpalić.