18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Clive Burr (były perkusista Iron Maiden) nie żyje.

~Blackhunter • 2013-03-14, 09:41







Brytyjski muzyk od dawna chorował na stwardnienie rozsiane. Nieuleczalna choroba i kosztowne kuracje sprawiły, że Burr popadł w długi. Jego koledzy z Iron Maiden starali się mu pomagać, grając charytatywne koncerty i organizując akcje dla byłego perkusisty.

Clive Burr w 2004 roku został patronem Clive Aid, która zbiera pieniądze na różne programy mające zwalczyć choroby nowotworowe i stwardnienie rozsiane.


"Ze smutkiem informujemy o tym, że Clive Burr odszedł ostatniej nocy. Od wielu lat poważnie chorował - zmarł we śnie w swoim domu" - głosi oświadczenie wydane przez Iron Maiden.

Clive Burr dołączył do Żelaznej Dziewicy w 1979 roku. Z zespołem nagrał trzy płyty: "Iron Maiden" (1980), "Killers" (1981) i "The Number Of The Beast" (1982). Wcześniej (1977-78) był członkiem zespołu Samson, w którym kilka lat później śpiewał Bruce Dickinson, z którym spotkał się w Iron Maiden.

"Clive był przyjacielem wielu z nas. Był wspaniałą osobą i niesamowitym perkusistą. To dla nas wszystkich w zespole smutny dzień. Nasze myśli i kondolencje są teraz z jego partnerką Mimi i jego rodziną" - powiedział Steve Harris, basista i współzałożyciel Iron Maiden.

"Po raz pierwszy spotkałem Clive'a, kiedy odchodził z Samson do Iron Maiden. Był wspaniałym facetem, który żył pełnią życia. Nawet podczas choroby nie tracił poczucia humoru" - dodał Bruce Dickinson.

Po rozstaniu z Iron Maiden Clive Burr dołączył na krótko do francuskiej grupy Trust i amerykańskiej formacji Alcatrazz. Stał na czele własnego zespołu Clive Burr's Escape (później znany pod nazwą Stratus).

ch...........07

2013-03-15, 14:50
Ale z was żałosne sk***ysyny, pozdrawiam.

marna

2013-03-15, 14:50
e tam, ajrony i tak się skończyły na kilemal 8-)

Ji^HaD

2013-03-15, 14:53
marna napisał/a:

e tam, ajrony i tak się skończyły na kilemal 8-)



pie**olisz ajrony sie na iowa skonczyly

~Blackhunter

2013-03-15, 14:53
PsK napisał/a:

Patrząc po twoim komentarzu to Ciebie chyba bardziej



Widać że czytanie ze zrozumieniem jest Twoją słabą stroną. Cóż człowiek uczy się całe życie.
Master Reading.

Prosiłbym jakiegoś moda o zamknięcie tego tematu bo sranie bez sensu nie będzie miało końca. Z góry dziękuję

baxter

2013-03-15, 14:55
coś w tym jest, będąc jakiś czas temu za granicą przez parę lat miałem za sąsiadów takich odpowiedników naszych dresów słuchających naprawdę zj***nej jak dla mnie "muzyki", podczas gdy w Polsce jeszcze nie było o niej nic wiadomo, albo tylko wtajemniczeni ją znali, nawet nie wiem co to za gatunek był bo się tym nie interesowałem, ale na prawdę elektroniczny mózgo-trzep

ale do sedna, więc byli oni i gdy ich pierwszy raz spotkałem to już byłem przygotowany na pojazd po mnie za długie włosy, glany itd. i się k***a mocno zdziwiłem bo nic takiego zupełnie nie miało miejsca, ani razu się nie przyczepiali w żaden sposób, ani ja do nich (a i tak bym tego nie robił), raz oni cały dzień i czasem noc słuchali swoich dźwięków, raz ja dosyć głośno i nie było problemów od nikogo - wtedy właśnie sobie uzmysłowiłem jak zj***ne dzieciaki i ludzie są w naszym kraju odnośnie co, kto, czego słucha, doprawdy chore. Z wiekiem z tego się wyrasta i dobiera dystansu i samego zdrowego rozsądku, lecz nie wszystkim to dane.

WalkingStephen

2013-03-15, 15:09
István Báthory napisał/a:



Widać że czytaniu ze zrozumieniem jest Twoją słabą stroną. Cóż człowiek uczy się całe życie.
Master Reading.



Argument o czytanie ze zrozumieniem oklepany bardziej niż mata przez Najmana. Nie mówiąc o tym, że dałeś się podpuścić przez jeden krótki komentarz do dalszej "wojny na komentarze". No ale jak sam napisałeś człowiek uczy się całe życie. Bo mnie akurat ani trochę jego komentarz nie zabolał, rozbawiła mnie jedynie hipokryzja w nim zawarta.

Ji^HaD napisał/a:


to byla odpowiedz na ofensywny post , wiec mialem w tym poscie grac uleglego tylko po to zeby polechtac ego tego sk***ialego smarka i zeby debile twojego pokroju ktorzy nie ogarniaja calosci tylko wyciagaja rzeczy z kontekstu mogli sie przypie**alac??


Znalazłem maksymalnie 3 komentarze zawierające obelgi w kierunku człowieka, którego dotyczy ten temat i żaden nie mówił nic o muzyce, bo jeżeli "brudas" to określenie muzyka i tak je odbierasz to już twoja sprawa. Jako pierwszy skrytykowałeś czyjś gust muzyczny krytykując osoby słuchające "" ts ts jeb ts ts jeb tsts jeb " (w gwoli ścisłości nie słucham takiej muzyki co byś nie musiał się upierać przy tym, że fanatycznie bronie tego co lubię, bo wręcz się z tobą zgadzam, że cały ten popowy shit to zło, ale nie mam potrzeby tego afiszować). Przeczytałem wszystkie twoje komentarze i wrzuciłem swój post tylko po to co by sprawdzić czy moje spostrzeżenie okazało się prawdziwe. Jak widać tak się stało. Możecie dalej się wk***iać w komentarzach - to był mój ostatni w tym temacie ;)

damua

2013-03-15, 15:58
"glany same wykosza 70%" Nosz k***a:D Odkad pamietam to brudasow zawsze sie bilo:D byli najslabsza jednastka,nigdy nie potrafili sie postawic,zawsze z nich byl polew.Teraz dorosli i kozaczna przed monitorami.Tak to widze.

Takeda

2013-03-15, 16:17
Ji^HaD napisał/a:


slowo "jakosc" jest bardzo wazne w jezyku polskim proponuje wziasc takie ciezkie ch*jstwo z napisem pwn i nie zraz sie ze taka gruba nie musisz calej czytac



O ironio ;)

Ale żeby nie było, z przekazem się zgadzam.

Malix

2013-03-15, 16:22
k***a, słucham głównie metalu, czasem wpadnie jakieś indie czy electro(może nawet dubstep), a jakoś nie wyzywam innych od ch*jów bo słuchają innej muzyki. Czy jestem popie**olony?

Ji^HaD

2013-03-15, 19:02
Takeda napisał/a:



O ironio ;)

Ale żeby nie było, z przekazem się zgadzam.



uu przeoczylem ;)

PsK napisał/a:



Argument o czytanie ze zrozumieniem oklepany bardziej niż mata przez Najmana. Nie mówiąc o tym, że dałeś się podpuścić przez jeden krótki komentarz do dalszej "wojny na komentarze". No ale jak sam napisałeś człowiek uczy się całe życie. Bo mnie akurat ani trochę jego komentarz nie zabolał, rozbawiła mnie jedynie hipokryzja w nim zawarta.


Znalazłem maksymalnie 3 komentarze zawierające obelgi w kierunku człowieka, którego dotyczy ten temat i żaden nie mówił nic o muzyce, bo jeżeli "brudas" to określenie muzyka i tak je odbierasz to już twoja sprawa. Jako pierwszy skrytykowałeś czyjś gust muzyczny krytykując osoby słuchające "" ts ts jeb ts ts jeb tsts jeb " (w gwoli ścisłości nie słucham takiej muzyki co byś nie musiał się upierać przy tym, że fanatycznie bronie tego co lubię, bo wręcz się z tobą zgadzam, że cały ten popowy shit to zło, ale nie mam potrzeby tego afiszować). Przeczytałem wszystkie twoje komentarze i wrzuciłem swój post tylko po to co by sprawdzić czy moje spostrzeżenie okazało się prawdziwe. Jak widać tak się stało. Możecie dalej się wk***iać w komentarzach - to był mój ostatni w tym temacie ;)



nie napisalem ze odpowiadalem na obelgi tylko na ofensywny post geniuszu slowo "ofensywny" nie musi wiazac sie z pojazdem badz przemoca . i nie bronie fanatycznie metalu choc slucham go od malego lubie posluchac dobrego brytyjskiego DnB lub pobawic sie przy starym hardstylu ;p

Hu...........ia

2013-03-15, 19:05

:lol:

kurczak94

2013-03-15, 19:11
A po ch*j się leczyć na nieuleczalną chorobę ? I jeszcze popadać w długi... żeby patrzeć jak się umiera ? Zero logiki.

kajtula

2013-03-15, 21:01
Umarł to umarł, ale co to k***a robi na hardzie?

skrytojebca

2013-03-15, 21:48
to chyba test inteligencji tych brudasow co sie wypowiadaja, jak cie nie interesuje to nie komentuj za ksiazke sie wez.

Brudasy to wlasciwie

Ci ludzie co mysla o ku*asach i malouja je martwym osobom, widze pare tu brudasow z komentowalo i wiem z kad przyszli z tej strony www dla uposledzonych dzieci aka rysio klan KWIK.pl.