Mąż po powrocie z pracy:
-Kooochanie.. dzisiaj będe Cie j***ł w oczodół !
-Coooo ?!?! ale jak to, przecież oślepne ?!
-Spoko, nie ogłuchłaś, nie oślepniesz !
Małżeństwo się dupczy, robią to i robią, słychać charakterystyczne klaskanie i nic więcej. W pewnym momencie ozywa się żona:
-Tylko mnie tak r*chasz i r*chasz, nigdy nic do mnie nie powiesz, mów do mnie coś!
-Dupa wyżej!...