hellutek, byłam pewna, ze się wszyscy rzucą na ta po prawej.

hellutek, byłam pewna, ze się wszyscy rzucą na ta po prawej.

Po lewej ?? Ta po prawej wygląda na zdrowszą i lepiej odżywioną

poprawka: ~Wilczex > mężczyźni nie znają kierunków..... mówiąc po prawej najprawdopodobniej oboje mieliśmy na myśli tę po prawej....

Poprawka dwa: mówiąc po prawej najprawdopodobniej oboje mieliśmy na myśli tę po LEWEJ....

note to self: koniec z alkoholem.....[/u]

Wilczex, osobiście wolę tę po lewej ma bardziej krągłe pośladki

Daab89, aleś mi namieszał. Dla ścisłości - miałam na myśli tę drobniejszą, czyli tę po prawej.

luki24, fajnie, że są jeszcze faceci, którzy nie wybierają tej chudszej

Daab89, aleś mi namieszał. Dla ścisłości - miałam na myśli tę drobniejszą, czyli tę po prawej.

luki24, fajnie, że są jeszcze faceci, którzy nie wybierają tej chudszej

Chuda > niedożywiona > słaba > chora > AIDS

Chuda > niedożywiona > słaba > chora > AIDS

Zastanawiam się, czy mam się oburzyć, czy się śmiać.

Zastanawiam się, czy mam się oburzyć, czy się śmiać.

Gdybym był na twoim miejscu to najpewniej bym się oburzył

Gdybym był na twoim miejscu to najpewniej bym się oburzył

Dlaczego? Nie napisałam, z jakiej perspektywy (grubej czy chudej dziewczyny) piszę .

czy mam się oburzyć, czy się śmiać

Oczywiście że się śmiać. Zawsze wybieraj tę opcję

fajnie, że są jeszcze faceci, którzy nie wybierają tej chudszej

a bo to ino te chude są fajne???

a bo to ino te chude są fajne???

Nie ino, a też .

Nie ino, a też .

mój tok myślowy podążał innym torem... ino=tylko

nie no jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje. Mi osobiście też się nie podoba, jak laska jest bardzo wychudzona ( ale niektórym to pasuje - pewnie tym, które są takie z natury). Ale słysząc czasem wypowiedzi co niektórych to idzie zwątpić...

mój tok myślowy podążał innym torem... ino=tylko

Mój jest dalej taki sam .

jak laska jest bardzo wychudzona

Mówimy o chudych, nie wychudzonych .

Mój jest dalej taki sam

mój też ale widze że chyba nie kminisz o co mi biega...

Mówimy o chudych, nie wychudzonych .

kwestia gustu...