Czekam na film z ręką w roli głównej. Chwalenie się uj***nymi palcami to taka przystawka i Zachętą do dobrego materiału.

Nie zdziwił bym się, gdyby ku*asa też nie miał...

wystarczy prostą osłone zrobić, ale po co

Jak mawiają w tartaku: niby ludzi do pracy coraz więcej tylko rąk coraz mniej.

Ale piła!

wystarczy prostą osłone zrobić, ale po co

No przecież jest osłona, co ty ślepy jesteś?

Mój ojciec mial kumpla, stolarza który zawsze przy gorzałce chwalił się, że jest jedynym w mieścinie stolarzem z wszystkimi palcami. Po którejś z ich popijawek nie minął tydzień i uj***ł sobie kciuka dalej piją gorzałę od czasu do czasu ale już palcami się nie chwali

widać, że doświadczony w zawodzie

Mój ojciec mial kumpla, stolarza który zawsze przy gorzałce chwalił się, że jest jedynym w mieścinie stolarzem z wszystkimi palcami. Po którejś z ich popijawek nie minął tydzień i uj***ł sobie kciuka dalej piją gorzałę od czasu do czasu ale już palcami się nie chwali

Mam dużo stolarzy w rodzinie. Jak siedzisz z nimi przy stole i przyjrzysz się, to wszyscy są zdekompletowani. Ręce w bliznach, palce bez paznokci, dziwnie powyginane, różnej długości.

Czekam na film z ręką w roli głównej. Chwalenie się uj***nymi palcami to taka przystawka i Zachętą do dobrego materiału.

Drugi raz nie utnie kurde

Miałem pracownika w tartaku miał ksywkę "dwie ręce pięć palców " wszystkie stracone w zakładach drzewnych. ZUS zakazał mu pracy w zakładach przerobu drewna , mam z nim kontakt do dziś