@up
"Brock Lesnar announced on August 12 in Las Vegas that he had signed a deal with the K-1 promotion.[81] His first fight was scheduled for June 2, 2007"
czyli nie takie hop siup z wwe do mma

Czyli mówic krótko kolejny ustawiony film żeby podjarać fanów wrestlingu...

czyli nie takie hop siup z wwe do mma

A Najman, który jest zawodowym pięściarzem ciągle się bić nie nauczył ;]

@up to żeś porównał

prawda jest taka że poskładałby wszystkie znajdujące się tam osoby

nie.

a ile trenował przed debiutem w mma? tak z ciekawości

Z tego co doczytałem, to zaraz po przerwaniu kariery w wrestlingu (2007r.) od razu zaczął walczyć w formule MMA, według wikipedii pierwsza walka była w tym samym roku. Rok później (2008) przeszedł do UFC i w tym samym roku zdobył mistrzostwo.

Ale przyznaję szczerze, że nigdy nie interesowałem się nim jakoś bardziej, bo odszedł z WWE nim jeszcze w ogóle się dowiedziałem że coś takiego jest.

może jeszcze powiecie, że wrestling jest na poważnie ? to reality show

i ty to nazywasz kamerą hehe

Prawdą jest że Wrestling to udawane gówno .... No może poza paroma walkami sami zobaczcie wpiszcie sobie na yt Alberto Del Rio as an MMA Fighter . Jak padł w profesjonalnym pojedynku ...

Prawdą jest że Wrestling to udawane gówno .... No może poza paroma walkami sami zobaczcie wpiszcie sobie na yt Alberto Del Rio as an MMA Fighter . Jak padł w profesjonalnym pojedynku ...

czemu sie k***a ograniczasz do niego ? ta walka pomiedzy nim a zawodnikiem mma byla sporo przed tym jak trafil do wwe ...
jacy wy jesteście ograniczeni umysłowo ... każdy kto jest troche ogarniety w tym wie że to jest udawane i robione pod publikę ...

Reżyserowane - tak, udawane - tutaj sprawa jest sporna. Dla osób twierdzących, że to teatrzyk, ale jednak umiejący zweryfikować swoje poglądy pod wpływem argumentów polecam chociażby autobiografię Micka Foley'a. Na odwrocie okładki jest pięknie zilustrowana lista jego kontuzji: urwane ucho, połamane kości, zmiażdżony łokieć, nadwyrężone dyski kręgosłupa, przemieszczone stawy(czy jak to się tam poprawnie mówi), kilkaset szwów... itd. To tylko krótki fragment listy. sama książka jest napisana ciekawie, i autor (Mick właśnie) już na pierwszych stronach otwarcie mówi, że wrestling jest reżyserowany a on walki traktuje jako właśnie... rolę do odegrania albo pracę do wykonania.

Oczywiście są też wyjątki - wspomniany wyżej Jericho choćby, podobno jego najpoważniejsza kontuzja to... wybity ząb. O.o Ale zawsze zdarzają się wyjątki - podejrzewam że i w MMA by się znaleźli podobni ludzie.

jericho piękne żydowskie nazwisko
żyd w dodatku zbyt głupi na robienie machlojek w bankach i firmach ale na tyle mądry że umie policzyć hajs i podpisać kontrakt

Koleś w koszulce Ceny. Cena sucks !

co to ma byc czym sie mam podniecac kolejnym teatrzykiem dla gimnazjumm?? czym sie k***a mam tu podniecac?udajacymi sportowcow goscmi z silowni? wydoroslijcie k***a bo was kazdy bedzie wysmiewal ze wrestling ogladacie

Jedni się srają, że udawane, drudzy w to wierzą, co to k***a jest. Wiadomo, że to udawane, ale można to lubić, jak serial w telewizji. Za małolata to lubiłem, teraz mi się nie chce. To było tak samo udawane, jak wrestling, Jericho jest heelem, czyli złym, w życiu publicznym też musi taki być, bo tego wymaga jego kontrakt. Po ch*j to tutaj wrzucać? Żeby jechali po fanach wrestlingu?