18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Choroba

Pa...........on • 2010-03-07, 17:02
Przychodzi baba do lekarza:
-Panie doktorze, pan ostatnio jakoś tak dziwnie nazwał tę moją chorobę.
Żaba, ryba?
-Rak, proszę pani, rak.

TheColt

2010-03-07, 19:03
Przychodzi baba do lekarza:
-Panie doktorze, pan ostatnio jakoś tak dziwnie nazwał tę moją chorobę.
Złoty lis, srebrny lis?
-Syfilis, proszę pani, syfilis.

Aston90

2010-03-07, 19:29
Dowcip najzwyczajniej bardzo słaby. Z tych żenujących, albo z Kaczora Donalda.

marna

2010-03-07, 19:34
Aston90, wstaw lepszy. czekamy.

Pa...........on

2010-03-07, 19:35
@aston

Aston90

2010-03-07, 21:13
@~tonieja

Puka ~tonieja do lekarza.
-Kto tam?
-~tonieja!

Jak rozumiem, uważasz, że żart jest nie do przebicia? :) Pozazdrościć poczucia humoru :)

@Paragon
:) i tak Cię lubię :)

TMac

2010-03-07, 21:48
TheColt

Twoj jest lepszy

axtxn

2010-03-08, 00:16
przychodzi baba do lekarza
a lekarz w Irlandii

Jaro07

2010-03-08, 01:21
Przychodzi baba do lekarza:
-Panie doktorze, pan ostatnio jakoś tak dziwnie nazwał tę moją chorobę.
Żaba, ryba?
-Rak, proszę pani, rak.

Pa...........on

2010-03-08, 02:16

Brunetka

2010-03-08, 15:54
Przychodzi pół baby do lekarza a lekarz:
- Ba !

marna

2010-03-08, 17:37
Aston90, owszem jest do przebicia i nie jest on wskaźnikiem mojego poczucia humoru bynajmniej ale komentarze osób (w tym Twój), że dowcip jest słaby nie wnoszą nic więcej poza irytacją niektórych użytkowników.
Dlatego stwierdziłam delikatnie, że mógłbyś wrzucić coś lepszego, to byśmy uśmiali się po pachy i nie było by powodów do niezadowoleń.
narzekać każdy potrafi.
napisać coś co będzie śmieszyło już niekoniecznie.

Aston90

2010-03-08, 22:21
Hm... mam wejść na jakąś stronę internetową z dowc**ami, zrobić "kopiuj/wklej" i cieszyć się rosnącą liczbą piw? To nie dla mnie.

Przychodzi baba do lekarza:
-Ma pani czyraki.
-Myli się pan, tylko dwa

Ha, ha, ha... boki zrywać. Różnica taka, że z dennym dowcipem nie pcham się na salony :)

sydnej

2010-03-10, 13:00
Słyszałem bardzo podobny.
Wpada blondynka do lekarza i pyta:
- Panie doktorze to jak się to nazywa co jak mam wodnik czy panna?
- Rak, proszę pani, rak.