Kolejny mój kawał.
Chyba miałem dziwne dzieciństwo, że takie rzeczy wymyślam.
-No! Wreszcie ubierasz się jak prawdziwa dziewczyna! O takim potomstwie zawsze marzyłem... Aż bym cię chyba nawet puknął.
-Ale tato!
-Nie pyskuj! Wiesz, że zawsze chcieliśmy mieć z twoją mamusią córkę, Michałku!
Pozwolę sobie przytoczyć kawałek zj***nego filmiku z YT:
"Ostatnio gdy jechałem windą strasznie rozbolała mnie głowa. Na szczęście koleżanka poradziła mi, weź sp***alaj. sp***alaj to silny lek..." i tak dalej. Śmieszne, nie ?