Kurde w szoku jestem ze tylna belka odpadła z tego misiuwisi
Ale ten z kamerka to mozg raczej ma, bo jako pierwszy posciagal czesci samochodu z tych panow.
Wyłamię się z tego festiwalu uciechy.
Chwilkę już motorem jeżdżę, za gówniarza trochę się pozdzierałem, jeżdżę dalej w krótkich spodenkach, ale zawsze albo sam, albo z kimś kogo znam i komu mogę zaufać, że nie przypierniczy w pierwszą napotkaną przeszkodę, albo we mnie.