Poczytaj sobie Może dlatego tak chcą postąpić

http://www.sadistic.pl/chinskie-miasta-widma-vt128997.htm

Bo kitajce nie są wpatrzone w neoliberalną doktrynę Friedmana jak w święty obraz. Wiedzą że z kryzysem trzeba walczyć poprzez wydawanie pieniędzy i napędzanie gospodarki. A nie jak to ma miejsce w neoliberalnych reżimach czyli poprzez schładzanie gospodarki i cięcia w wydatkach.

Poczytaj sobie Może dlatego tak chcą postąpić

http://www.sadistic.pl/chinskie-miasta-widma-vt128997.htm

Ten temat co dałeś to użalanie się nad losem biednych, nieszczęśliwych których nie stać na takie mieszkanie...
A prawda jest taka, że NIE NALEŻY NIKOMU NIC DAWAĆ ZA DARMO. Jak się ludziom coś za darmo da to tego nie potrafią poszanować czego idealnym przykładem jest chociażby Polska. Nabudowano mieszkań i oddane je biedakom co ledwo wiązali koniec z końcem. Co z tego wyszło? Wszystko zdemolowane, połamane, zaśmiecone.

ch*j im w te pkb większość chińczyków żyje w warunkach średniowiecznych a te pojeby budują miasta-widma tylko po to żeby był wzrost gospodarczy..

to ja już wolę polskę

a od polski która ma dodatnie pkb wolę jakikolwiek normalny zachodni kraj (no może oprócz hiszpani/portugali/włoch)

A tymczasem w Polsce http://chlodnyzolw.salon24.pl/438723,polacy-oddaja-panstwu-tylko-25-dochodow

I bardzo słusznie! Tylko u nas się wmawia, że trzeba podatki podnosić, bo kryzys. Ale nikt k***a z tych kretynów nie pomyśli, że w ten sposób hamują konsumpcję, a więc i obrót pieniądza jest mniejszy. Na ch*j nam taki Rostowski, jak typ deficyt za 2010 przewidział na poziomie 60 mld zł, a w rzeczywistości było to aż 111mld? No k***a prośba... I to jest minister finansów, to jakaś popierdółka

@tupolej

Wiedzę na temat Chin zaciągasz z TVN , Polsatu czy TVP? To oczywiste,że jaki Ci pokażą jakąś Chińską wioskę, to wygląda jak średniowiecze, ale zauważ ,że u nas w wielu wioskach jest to samo.Polskę też możemy przedstawić jako średniowieczny kraj, gdzie dalej się jeździ bryczką , a do kibla wychodzi się do wychodka - tak nas w USA widzą.

Prawda jest taka,że Chińczykom żyje się lepiej niż nam. Po za tym tam jest całkiem inny system wartości, całkiem inne spojrzenie na życie i świat. Powiesz,że tam są fabryki gdzie ludzie zapier*alają za trzy dolary na miesiąc. U nas zapier*alają za 900zł miesięcznie, więc dużej różnicy nie ma.

Nie róbmy z Chin trzeciego świata, tak jak nam to pokazują w TV. Wiele osób, które tam były są pod wrażeniem tego kraju.

jakby tak cały chiński ryż usypać na jedną kupę ...ale by była góra ,co?

Bo kitajce nie są wpatrzone w neoliberalną doktrynę Friedmana jak w święty obraz. Wiedzą że z kryzysem trzeba walczyć poprzez wydawanie pieniędzy i napędzanie gospodarki. A nie jak to ma miejsce w neoliberalnych reżimach czyli poprzez schładzanie gospodarki i cięcia w wydatkach.

Coo k***a?!

To żeś teraz popie**olił pojęcia, zakotłował wszystko, pomieszał doktryny (monetaryzm z keynesizmem) i obniżkę podatków z pompowaniem pieniędzy w gospodarkę. A ja się dziwiłem jak można być j***nYM SOCJALISTĄ.

Otóż droga gawiedzi- żeby być j***nYM SOCJALISTĄ, trzeba być najpierw j***nYM IGNORANTEM. Wtedy wszystko zdaje się tworzyć spójną całość.

Po pierwsze- nie Friedmana tylko KEYNESA. Po drugie zmniejszanie podatków nie równa się wydawaniu pieniędzy, bo wydawanie pieniędzy to bezpośrednia interwencja rządowa w gospodarkę, która szkodzi, bo wydawana jest zwykle na bezsensowne rzeczy i buduje bańki.

Dla nie orientujących się w temacie- wszyscy komuniści, trockiści, socjaliści i inna hołota przerzuciła się teraz na doktrynę KEYNESA, bo zakłada ona w dużym skrócie interwencjonizm państwowy i wiele innych. To jak doktryna KEYNESA się sprawdza widzimy wszyscy, ona tylko zaognia kryzysy i prowadzi prędzej do bankructwa niż wyjścia z kryzysu.

McMenel, jak nie masz zielonego pojęcia o czymś i zamierzasz powtarzać bzdury po swoich idolach np. Marksie, siać dezinformację jak Goebbels, to proszę, zrób coś dla ludzkości

Coo k***a?!

To żeś teraz popie**olił pojęcia, zakotłował wszystko, pomieszał doktryny (monetaryzm z keynesizmem) i obniżkę podatków z pompowaniem pieniędzy w gospodarkę. A ja się dziwiłem jak można być j***nYM SOCJALISTĄ.

Otóż droga gawiedzi- żeby być j***nYM SOCJALISTĄ, trzeba być najpierw j***nYM IGNORANTEM. Wtedy wszystko zdaje się tworzyć spójną całość.

Po pierwsze- nie Friedmana tylko KEYNESA. Po drugie zmniejszanie podatków nie równa się wydawaniu pieniędzy, bo wydawanie pieniędzy to bezpośrednia interwencja rządowa w gospodarkę, która szkodzi, bo wydawana jest zwykle na bezsensowne rzeczy i buduje bańki.

Dla nie orientujących się w temacie- wszyscy komuniści, trockiści, socjaliści i inna hołota przerzuciła się teraz na doktrynę KEYNESA, bo zakłada ona w dużym skrócie interwencjonizm państwowy i wiele innych. To jak doktryna KEYNESA się sprawdza widzimy wszyscy, ona tylko zaognia kryzysy i prowadzi prędzej do bankructwa niż wyjścia z kryzysu.

McMenel, jak nie masz zielonego pojęcia o czymś i zamierzasz powtarzać bzdury po swoich idolach np. Marksie, siać dezinformację jak Goebbels, to proszę, zrób coś dla ludzkości

Krzywa Laffera się kłania. Zmniejszenie podatków oznacza wbrew pieprzonym pozorom zwiększenie wpływów do budżetu. Ale ch*j. Zwiększenie wydatków na tworzenie nowych miejsc pracy ( wspomaganie średnich i małych przedsiębiorstw przez państwo ) powoduje lepsze i częstsze zarobki w klasach średniej i biednej. Co zaś oznacza więcej pieniędzy na j***nym rynku. Państwo poprzez podatki pośrednie dostaje większy zastrzyk pieniędzy ( VAT , akcyza , cło ). Ale ch*j. Dzięki zwiększeniu wpływów do budżetu można inwestować w infrastrukturę która k***a przyciągnie nowych pracodawców. Ale nie k***a bo ja k***a jestem socjalistą. k***a każdy kto nie rozumie takiego prostego mechanizmu ekonomicznego jest idiotą nafaszerowanym poglądami debilnych neoliberałów spod znaku bzdurnej oligarchii i monopoli. Bo do tego prowadzi całkowicie wolny rynek. Do j***nych monopoli i pie**olonego zagęszczania się kapitału w coraz mniejszej liczbie właścicieli. Wolny rynek działa jedynie w teoretycznych założeniach. Bez niezbędnych ograniczeń w pewnym momencie obudzimy się z jednym mega właścicielem który będzie miał kontrolę nad większością gałęzi produkcji. Ale ch*j najważniejsze żeby wszędzie pie**olić o tym jak wolny rynek jest j***nym remedium na całe j***ne ekonomiczne zło.

Co za bzdura... Kolejny wielki ekonomista sadistic.pl
Pracuję dla amerykańskiej firmy (w biurze europejskim). Firma ma też oddział w Chinach. Na spotkaniu z dyrektorem finansowym chińskiego biura byli obecni przedstawiciele chińskich władz. Na nasze pytanie co oni tu robią powiedziano nam, że tak u nich jest. W dodatku czynnie uczestniczyli w poufnych rozmowach między dyrektorami tej samej firmy. I zadawali pytania typu "dlaczego do chinskiego biura chcecie przyslac uzywane maszyny a nie nowe?"

Chcesz żyć w państwie, w którym prywatna firma nie może podejmować dowolnych decyzji o rozporządzaniu swoim majątkiem to proszę - droga wolna...

Ja jednak wolę polskie warunki. I jeszcze jedno - jak sobie w życiu nie radzisz to Twój problem, a nie premiera, prezydenta i innych władz. Są w Polsce ludzie zamożni - więc jednak da się. Ale zamiast użalania się w Internecie warto wziąć się za siebie.

1. Całkowicie wolny rynek nigdy nie doprowadził do stworzenia żadnego monopolu (za wyjątkiem diamentowego, ale to też zasługa państwa).
2. Gdzie zaprzeczyłem temu co napisałeś na początku?! Potrafisz czytać ze zrozumieniem? Krzywa Laffera to ekonomiczny fakt.


3. ,,wspomaganie średnich i małych przedsiębiorstw przez państwo " - BZDURA- wspomaganie wygląda tak- najpierw zabierzemy tym ludziom 140zł a później damy 100zł, REDYSTRYBUCJA podatków jest złem samym w sobie- zabiorę jednemu dam drugiemu, na dodatek jest wielkim marnotrawstwem i powoduje wzrost ilości urzędników.

Dalsza część twojego emocjonalnego ,,wywodu" nie ma potwierdzenia w faktach i pokazuje tylko jak bardzo nie rozumiesz zasad rządzących rynkiem.

Wiesz co prowadzi do tworzenia monopoli? Ochronka rządu, ulgi podatkowe dla gigantów i ogólna ich protekcja, bo ,,oni dają pracę" - i to jest właśnie efekt socjalistycznej myśli, nie wolnorynkowej.

Mechanizm kontroli państwowej jest nieskuteczny, kosztowny i niesprawiedliwy. Na dodatek rozrasta się i degeneruje co widać dzisiaj. Także, jakich smutów byś nie pie**olił i tak faktów nie zakrzyczysz. To nie działa. Interwencjonizm i kontrola gospodarki nie działa i nigdy nie działała. Wolny rynek stworzył zaś największe potęgi światowe, najlepsze i najbardziej odpowiedzialne społeczeństwa w historii. I to jest fakt w przeciwieństwie do twojego socjalistycznego bełkotu pomieszanego nie wiem z jakich przyczyn z wolnorynkowymi postulatami. Chciałeś być bardziej wiarygodny, czy co? Po prostu nie masz pojęcia o czym piszesz i nie potrafisz uzasadnić swoich tez w faktach. Jesteś zwyczajnym ignorantem.

Proszę:

Korwin Mikke już dawno o tym mówił. Jest to jedyny polityk, któremu zależy na dobru ogółu.

W komunistycznym kraju, wiedzą jak walczyć z kryzysem,a w kapitalistycznym nie