18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Chcesz wynająć pokój w mieszkaniu? Zastanów się x razy.

3majforme • 2013-12-05, 22:39
Historia jak najbardziej absurdalna, więc postanowiłam się tutaj nią podzielić.

Mam 23 lata. Jeszcze do niedawna mieszkałam z matką, nie mogłam się dogadać z jej partnerem i postanowiłam się wyprowadzić, głównie z powodu tego że studiuję medycynę i chciałabym mieć spokój od wrzasku 3 letniego dziecka partnera matki.
Nie miałam zbyt wielu wymagań co do standardu, byle by było czysto i spokojnie. szukałam osobnego pokoju w tzw. mieszkaniu studenckim lub u jakiegoś małżeństwa. Pokoi obejrzałam kilkadziesiąt - nie będę wspominać o brudzie, robakach, metrażu jak więzienna cela itp. Najbardziej piekielną okazała się jednak historia, którą mam zamiar tutaj przytoczyć.
Po kilku dniach poszukiwać w końcu znalazłam (wtedy myślałam że idealny) osobny pokój w mieszkaniu zamieszkanym przez w skrócie ''miłą i sympatyczną, 20 letnią studentkę dbającą o porządek". Dzwonię, odzywa sie właścicielka, z głosu sympatyczna, mówi że dziewczyna wyjechała na tydzień do rodziny, ale mieszkanie oczywiście mogę obejrzeć w każdy dzień, ona przyjedzie i pokaże. Pokoju przyszłej współlokatorki oczywiście nie oglądaliśmy - zamknięty na klucz, ale wtedy nic nie podejrzewałam. Właścicielka opowiada mi o urokach mieszkania tam, że nigdy nie było problemów z sąsiadami, studentka nie robi imprez itp. No po prostu cudo, cena też nie była wygórowana, bo 450-480 zł z mediami za 18m pokój. Z właścicielką dogadałam się, że wprowadzę się zanim współlokatorka wróci, a ona ją tylko poinformuje telefonicznie. Wszystko byłoby ok ale.. Tutaj zaczyna się piekielna historia.
Z wyjazdu wraca współlokatorka - nazwijmy ją Ania. Przywitała się, pogadałyśmy, ale gdy tylko ona się rozpakowała słyszę otwieranie drzwi kluczem - pomyślałam że właścicielka czegoś zapomniała. Moim oczom okazał się na oko - 35 letni facet, i 2 dzieci. Jedno pół roku, drugie 2 lata. Wrzask niemożliwy do wytrzymania. A co z Anią? Ania nic sobie z tego nie robi, mówi że oni od początku sobie tutaj mieszkają razem, a właścicielka daje się robić w "uja'' że jest sama i jaka z niej wariatka. Nie wytrzymałam, chciałam dzwonić do właścicielki, ale zostałam zjechana przez jej faceta że ''on siedział w kryminale i wie jak sobie radzić z takimi jak ja którym nic nie pasuje". No tak, przecież po to się wyprowadziłam od matki żeby żyć w tłoku i wrzasku. Gdy tylko poszli spać pozbierałam swoje rzeczy i uciekłam, właścicielka zwróciła mi pieniądze za wynajem, ale do teraz żałuję że nie powiedziałam jej co się dzieje.

PancerIV

2013-12-05, 22:57
Dość normalne w polsce, ale nie tylko tu, choć w polsce szczególnie.

jacekmatys

2013-12-05, 23:12
Mogłaś dopisać że zaj***ne z kuchniamojaprzyszlosc.pl

xKarQx

2013-12-05, 23:20
Historia wygląda na prawdziwą, ale w ramach identyfikacji potrzebne są zdjęcia cycków. :amused:

Laughter

2013-12-05, 23:36
Szczerze?
Czasem lepiej przeżyć studentkę i jej bachora niż matkę alkoholiczkę i jej fagasa. Chociaż na Twoim miejscu jako osoba nienawidząca dzieci wolałabym harować na 2 etaty żeby tylko mieszkać samemu.

BrunerOvned

2013-12-06, 00:14
PancerIV napisał/a:

Dość normalne w polsce, ale nie tylko tu, choć w polsce szczególnie.



W "Polsce", co ciężkiej k***y nędzy, Polaku!

PancerIV

2013-12-06, 02:42
BrunerOvned, Wybacz, ale ten kraj nie jest tym czym był wcześniej i kiedyś nasz kraj zasługiwał na to, żeby pisano go z wielkiej litery, a teraz to co było tym krajem zarówno jak mieszkańcy.. Zginęli gdzieś dawno po obaleniu komuny. Może nie dostrzegasz tego, ale na przełomie zaledwie kilkudziesięciu lat całkiem się zmieniło i mieszkańcy sami widzisz jacy są, jacy reprezentanci naszego kraju taki kraj, ale mimo tego nadal mam szacunek do naszego państwa i to, że pisze z małej literki w "polsce", to nie oznacza, że tego szacunku nie mam, ale dzięki, że mnie poprawiłeś :roll:

Smutas

2013-12-06, 08:58
Ja pie**ole... Przez to bezstresowe wychowanie młodzi ludzie nawet z tak banalnych problemów wielkie przeżycia robią? Trzeba było sobie matkę wychować aby gachów z bachorami pod dach nie wpuszczała.

in...........an

2013-12-06, 09:56
Hehe niektórzy to są niezłe wykręty. Np. mój były współlokator... Chłop 38 lat, kawaler, codziennie napie**alał do 24 filmy na swoim zajebistym TV 42", pie**olił o pracy co to nie on i o r*chaniu. Niesamowicie pewnie się czuł w towarzystwie dwóch studenciaków. W rzeczywistości było jednak inaczej. Nie miał ani grama wstydu. Prace zmieniał co 2 miechy bo ciągle go wypie**alali albo on ją rzucal. Ciągle pie**olił, że nie ma kasy i żeby mu koledze pomóc. Ja student musiałem dokładać do jedzenie miesiecznie 100zł, przez to że on sie częstował. Kawa i chleb trzymalem w szafce w pokoju bo inaczej nie było sensu kupować. Nauczył mnie oszczędzania i kupowania tylko to co potrzebne na daną chwilę, co było troche ch*jowe po 5 razy dziennie do sklepu zapie**alać, zeby mieć żarcie na bieżąco i żeby nic nie zostawało w lodówce... Imprezował jakby mial 18 lat j***ny, a jego najdłuższy związek w życiu trwał może 4 miesiące, przez co nieślubnych dzieci nie potrafił nawet policzyć. I oczywiście wiecznie kręcił beke z 2 studenciaków, że w życiu nie wyr*chamy tyle lasek co on, bo on cale zycie je r*cha non stop... do tego ciuchy do prania woził raz na 2 tygodnie do mamy 250 km od naszego mieszkania... mimo ze pralka stała gotowa na pranie :D także fajnie miec współlokatorów, przynajmniej jest o czym opowiadać :-)

Duentar

2013-12-06, 10:26
@inż.Roman
Podobno jak się ma 8 albo 9 dzieci, każde z inną partnerką to państwo zwalnia Cię z płacenia alimentów - może on o to walczy ;)
Swoją drogą - jakiś znawca prawa może potwierdzić czy rzeczywiście istnieje taki przepis?

plArc

2013-12-06, 20:48
Koleżanka opowiadała mi, że ktoś mieszkał w wynajętym pokoju gdzie babka wyłączałą internet na noc żeby się nie marnował xD

skandal89

2013-12-07, 00:29
@PancerIV No tak więx skreśl kraj, naród i wyjedź tam gdzie jest lepiej zamiast próbować robić coś tutaj gdzie nasi przodkowie ginęli, jak widać dla niektórych na marne.

Zielonyyy_

2013-12-07, 00:38
Medycyny się zachciewa? Do garów.
A tak poważnie, wyprowadziłaś się się bo ojczym się molestował? Raczej standard.

surojak

2013-12-07, 01:01
Ja Maiłem podobną sytuację ale to ja wynajmuje mieszkanie i wynajmowało dwóch chłopaków z czego jeden znikł a drug sprowadził sobie dupę z którą chciał mieć dzieci. Umowa oczywiście podpisana na 1 rok(oddam 10% podatku ale jestem bezpieczny) umowa się skończyła i się wyprowadzili. Trzeba wszystko robić z głową a jak się dowiedziałem? Sąsiadka poinformowała mnie, że sobie z dziewczyna mieszka prawidłowa postawa! Umawiasz się z kimś podpisujesz umowę warunki mają być spełnione jeśli nie to wypie**alać.

htr83

2013-12-07, 01:21
@BrunerOvned

polska, polska, polska