normalnie jakby koles opowiadal " i ma zawinieta w ten ,no.." to bym sie zapytal :no w co?
i chvj z kawalu.
@torento a ty co wniosłeś oprócz tego sk***iałego komentarza ??
komentarz jest do tego aby komentować downie!!!! a mój komentarz jest do tego syfu krytyczny bo dla mnie to syf, coś w tym dziwnego ????/
k***a j***ny zomowiec sie znalazł, ja nawet bym na to nie wpadł żeby marnować czas na przeglądanie cudzych profil aby je tu skomentować
ps
jak byś spróbował opowiedzieć ten SUPER dowcip jednemu z moich znajomych, to jestem pewien ze na pytanie o murzynie dostał byś odpowiedzi mniej więcej w guście, zawołał bym ciebie murzyn by cie wyr*chał a potem byś wzioł z dupy do mordy
k***a ja se nie wyobrażam ze wybieram miedzy wyj***niem a obciąganie, no w ch*j sk***iały ten dowcip,zagadka ch*j wie jak to zwał przykro mi ale nie podoba mi sie
Tutaj potrzebne są dwie osoby opowiadające ten kawał(załóżmy Ty i Kolega1), no i oczywiście ofiara:
Idzie sobie koleś do burdelu na Azjatki, mówi w recepcji: "Chciałbym jebnąć Azjatkę". Recepcjonistka na to "Proszę bardzo, pokój nr 14". Otwiera koleś drzwi - pokój nr 14, wchodzi, a tam murzyn poleruje pałę, wychodzi, sprawdza, "no pokój nr 14" - mówi w myślach, niefortunnie stawia pierwszy krok, drzwi się zamykają i myśli sobie, "a ch*j... dam się wyj***ć murzynowi, nie mam nic do stracenia". Murzyn go jebie jebie, dupa swędzi na do widzenia murzyn mówi: "Za tydzień wstawiasz się tutaj, pokój nr 14, jak nie to znajdę ciebie i cię zapie**ole". Koleś się przestraszył i za tydzień przychodzi, pokój nr 14, wchodzi, a tam murzyn poleruje sobie pałę i miał ją owiniętą w tą... no... yyy... [zaczynasz się jąkać,ale szybko Kolega1 podpowiada,że w papier ścierny]... no właśnie, w papier ścierny, z chwilą wejścia drzwi się zamykają, murzyn jebie kolesia, krew się leje, dupa swędzi, na do widzenia murzyn mówi "Za tydzień wstawiasz się tutaj, pokój nr 14, jak nie to znajdę ciebie, twoją rodzinę i wszystkich zapie**olę". Koleś się przestraszył, bo teraz już to dotyczyło jego rodziny, wstawia się więc za tydzień, pokój nr 14 wchodzi a tam murzyn poleruje sobie pałę i ma ją owiniętą w to, no... jak to się nazywa... [i ofiara za pewne powie "w drut kolczasty" albo coś takiego].I klasyczne: "To Ty tam byłeś?"