To, że zaj***ł to dobrze. Za brak położenia chociaż w bocznej ustalonej pierdel mu się należy. Złamany nos i chłopak się topi własną krwią.
Ochroniarz nie chciał wpuścić bo klient w krawacie jest mniej awanturujący się ...
Powiadomiono policję i służby ratunkowe.