Nie mam fb, myspace, nk, g+, nawet j***nego gadu używam sporadycznie - internet trzymam dla krótkich filmów porno poniżej 15min, ściągania horrorów i włażenia na sadola, więc ten średnio śmieszny joke do mnie nie trafia. No dobra,niech będzie...jeszcze na wykop się wtaczam raz dziennie.
Dla ludzi, którzy nie mają facebooka (nie każdego bawi komcianie słit foci psiapsiółkom na fejsbuczku), wrzucam kawał na podobnym poziomie by mogli się pośmiać:
Pani w szkole pyta:
- Dzieci, co odkrył Kopernik?
- Kopernik odkrył koper i sernik.
To jest akcja związana z jakimśtam rakiem piersi... Poprzednio pisały "lubię to na krześle," "w przedpokoju" znaczyło gdzie dają torebki. Teraz numer to rozmiar buta (na ch*j im cm przy tym?), a w min. czas układania fryzury do wyjścia.
