Jakieś nieskładne (co prowokuje podejrzenie o fake) bo w jednym miejscu pisze, że ta "cebulowa" pani jest właścicielką a w drugim, że "znajomą znajomych".
tak wynajmowała mieszkanie od wąsatek znajomej znajomych która siedziała tam bez przerwy , pewnego dnia rozłożyła cebule w domu wynajmująca się wk***iła i poszła w p*zdu.
Dziwne, ja słyszałem o takim zabobonie, że jak się jest przeziębionym, żeby cebulę postawić na parapecie i że jak czarnieje to bakterie wciąga z człowieka na nią...
A teraz trochę realizmu:
Jak się jest przeziębionym to cebuli nie stawiamy na parapecie lecz ją jemy, tak jemy nie jest to przyjemne wpie**alać cebulę ale zawiera dużo witaminy C i działa bakteriobójczo.
Jak mamy katar to możemy pokroić ją w kostkę i wrzucić do rondelka z wrzątkiem po czym się tym inhalować. Ewentualnie jak ktoś nie lubi inhalacji to po prostu postawić rondelek na noc jak idziemy spać obok łózka. Ot, prawdziwe i zdrowotne działanie cebuli a nie jakieś pie**olamento...
Mój brat opowiadał też śmieszną historię jak jego kumpel z roboty stał się pracującym, bezdomnym. Gość jest z innego miasta, rzecz działa się w Sokółce. Pojechał wynająć dom (bliźniak). Ogłoszenie było z gazety lokalnej. Pani, która chciała wynająć mu dom, oprowadziła go, pokazała co i jak, wszystko tak jak trzeba. Spodobało mu się, więc zostawił jej zaliczkę 700zł. Pani dała mu klucze od domu i powiedziała, że umowę podpiszą jutro. Nazajutrz z poprzedniego wynajmowanego pokoju, zabrał rzeczy i pojechał do tego bliźniaka. Otworzył drzwi kluczami, wszedł z rzeczami, a tu zupełnie inna baba wyskoczyła z gębą, że to jej dom i skąd on ma klucze wyjaśnił całą sytuację, że spotkał się, był w domu, oglądał go i dostał klucze, a umowę miał podpisać dzisiaj z inną kobietą, która wczoraj go oprowadzała. Zdziwiony sytuacją chciał zadzwonić do "wynajmującej" pani, ale numer był już nieaktywny. I tak został bez kasy i bez domu
Hehe też błyskawicznie przyszło mi to na myśl, coś w tym musi być
ds...........er
2013-09-25, 21:41
@Szeryfian, to żeś doj***ł... Cebula na surowo jest trująca i nie ma żadnych wartości odżywczych, zwłaszcza po smażeniu/gotowaniu... Nadaje się tylko do usuwania pasożytów z układu pokarmowego, choć lepiej działa czosnek. Jedzenie, wąchanie, cebuli czy "wysysanie złych mocy z powietrza" przy jej pomocy to czysty efekt placebo.
A sama baba nieźle poj***na. Wynajmująca ma żelazne nerwy, podziwiam.