kazalo sie ze Amerykanskie Ministerstwo Obrony juz od kilkudziesieciu lat nie tylko produkuje wlasne materialy " propagandowe" ale rownierz masowo dofinasowuje czy udziela pomocy ( chodzby w formie materialnej - sprzet, ludzie, przestrzen) przy produkcji filmow czy serialii o tematycje wojskowej, jesli tylko te spelniaja pewne wymogi. Niezadko podobno filomwcy cenzuruja swe produkcje tylko po to aby otrzymac aprobate wojska ( i pomoc za tym idaca)
Departament Obrony Amerykanskiej z jednej strony wyslal na smierc chodzby do iraku tysiace zolnierzy
latanie tym samolotem, coś pięknego. Może jak wstane od komputera zaczne się uczyć to mi się uda.