Ktoś mi tu na sadolu ostatnio powiedział, iż jestem za tępy, żeby zrozumieć durne kawały i takie tematy bo żeby temat znalazł się na głównej musi mieć ileś tam piw, więc się k***a pytam gdzie jestem tępy że nie rozumiem tak ch*jowego tematu.
Call of Duty to się skoczyło an pierwszym MW. Później to tylko zrzynka z kasy z ludzi i odgrzewanie kotleta. Ale pamiętam ile set godzin przegrałem na ESL w COD 4, aż łeska się kręci w oku...
Oj tam jaka zrzynka ? No dobra grafika ta sama, ale fabuła się rozkręca. Mi się bardzo spodobał ten wątek związany z wojną w bliskiej przyszłości. Tak samo fabułą w Black Ops. Zimna wojna, tajne misje itd. Nowości ma wnieść podobno BO II z swoim "trybem strategicznym" ale jak zawsze skończy się na wyzwiskach od małego 12 letniego Amerykanina, że mamy cheaty ...