Ej, patrzmy realnie i bez zbędnych uśmieszków i ironii - jak będzie nas godnie reprezentował za granicą, jak nie schleje się jak dzika świnia na grobach przodków w Charkowie, jak nie będzie pokazywany jak wskakuje do bagażnika na Białorusi - to dla mnie może być królem.
Czekam tylko na program i jakieś streszczenie poglądów moralnych i gospodarczych.