Ja to się cieszę, że są miejsca na świecie gdzie dobór naturalny nadal eliminuje głupie geny. Daje to jąkaś nadzieję.

Ja to się cieszę, że są miejsca na świecie gdzie dobór naturalny nadal eliminuje głupie geny. Daje to jąkaś nadzieję.

Tyle że w tym wieku byleś tak samo głupi (i wszyscy inni na tej planecie - tak po prostu jest).
Bo takie są dzieci - po to jest (m.in.) edukacja.
Więc geny rodziców nie zostały wyeliminowane, nadal mogą płodzić dzieci, które będą ginąć bez sensu...

Trzeba przyznać, że modne SUVy mają bardziej ograniczoną widoczność niż kompakty sprzed kilkunastu lat.

Tyle że w tym wieku byleś tak samo głupi (i wszyscy inni na tej planecie - tak po prostu jest).
Bo takie są dzieci - po to jest (m.in.) edukacja.
Więc geny rodziców nie zostały wyeliminowane, nadal mogą płodzić dzieci, które będą ginąć bez sensu...

Primo to mądrość rodziców - jak ich potomstwo zniknie, ich geny także. Secundo - byłem mądrzejszy. Doskonale pamiętam, że jako gówniak ulicę traktowałem jak śmiertelne zagrożenie. Nawet nie myślałem w kategoriach, że ktoś będzie na mnie uważał. Samochody traktowałem jak maszyny, które jadą z jednego punktu do drugiego i na nic nie zważają. Pilnowałem się. Fakt, że miałem łatwiej, bo ulice zawsze wyznaczał jednoznacznie asfalt.

Doskonale pamiętam, że jako gówniak ulicę traktowałem jak śmiertelne zagrożenie. Nawet nie myślałem w kategoriach, że ktoś będzie na mnie uważał. Samochody traktowałem jak maszyny, które jadą z jednego punktu do drugiego i na nic nie zważają. Pilnowałem się. Fakt, że miałem łatwiej, bo ulice zawsze wyznaczał jednoznacznie asfalt.

Też mnie tego uczono, szkoda że do dziś tak nie jest.

No i ch*j na jego miejsce milion innych się zespawni bo sią mnożą jak karaluchy i mówią że jest tikke

Ja to się cieszę, że są miejsca na świecie gdzie dobór naturalny nadal eliminuje głupie geny. Daje to jąkaś nadzieję.

Rosja też jest takim miejscem. Powinno Cię to raczej smucić Sergiej. I

Primo to mądrość rodziców - jak ich potomstwo zniknie, ich geny także. Secundo - byłem mądrzejszy. Doskonale pamiętam, że jako gówniak ulicę traktowałem jak śmiertelne zagrożenie. Nawet nie myślałem w kategoriach, że ktoś będzie na mnie uważał. Samochody traktowałem jak maszyny, które jadą z jednego punktu do drugiego i na nic nie zważają. Pilnowałem się. Fakt, że miałem łatwiej, bo ulice zawsze wyznaczał jednoznacznie asfalt.

A mogłeś się nie pilnować, ile przygód cie ominelo.

Też mnie tego uczono, szkoda że do dziś tak nie jest.

I właśnie dlatego wciąż żyjemy

Fajnie się ogląda zwłaszcza że nie nawidzę dzieci. Darcie ich mordy i płacz bo się o coś uderzyło wywołuje u mnie wk***ienie ;d słabe gówno i wk***iające w dodatku.

Rosja też jest takim miejscem. Powinno Cię to raczej smucić Sergiej. I
A mogłeś się nie pilnować, ile przygód cie ominelo.

Może opowiesz?

Może opowiesz?

Nie widzę sensu komuchowi tlumaczyc ze jest zacofany i ciemny. Znasz odpowiedź bardzo dobrze popytaj w rodzinie.

Tacy (pod)ludzie pracują w tysiącach firm świadcząc usługi IT dla chyba wszystkich już teraz korporacji

Nie widzę sensu komuchowi tlumaczyc ze jest zacofany i ciemny. Znasz odpowiedź bardzo dobrze popytaj w rodzinie.

To że będziesz antykomunistów nazywał komuchami nie ociepli Twojego wizerunku totalniaku