Znam przypadek, w którym gościu od zebrania takiego jednego strzała zmarł po 3h w domu - nie muszę mówić co się stało z osobą, która w tym przypadku broniła honoru swojej dziewczyny i zabiła nieumyślnie frajera. W każdym razie jedna rada, lepiej mieć przy sobie gaz pieprzowy i jebnąć w oczy, niż komuś przyj***ć taką rakietę.
Ch...........on
2013-03-17, 12:07
Jest to jedyny uzasadniony przypadek użycia tzw. ,,strzała z zaskoczenia'