bo sam jestes amator. nie potrafisz odroznic dobrego towaru od siana. frajerzysz i dąsasz się. nie zapaliłbym z tobą
v
co do filmiku z gory to nie buch. A co do bycia amatorem, to osobiscie przepalilbym was obu razem. I nie jestem z tego dumny, bo walcze 8 lat z uzalezenieniem i oddalbym wszystko, zeby nie palic. Wiadro z rana, wiadro do pracy, wiadro w przerwie w pracy, srednio 15-20 dziennie. I nie "siano" tylko brane z apteki 18-22% thc, glownie indyk celuje, ale nie zawsze idzie dostac. Tolerancja sie wyrabia, ale nic fajnego. Jak nie pale to sie poce i mi sciska zoladek jakbym heroine odstawil. Ogolnie nie polecam.
Jakiś k***a amator ja teraz siedzę po 5 wiadrach i jednym gibonie i mam małe heheszki a ten co tu odj***ł to się w głowie nie mieści
v
co do filmiku z gory to nie buch. A co do bycia amatorem, to osobiscie przepalilbym was obu razem. I nie jestem z tego dumny, bo walcze 8 lat z uzalezenieniem i oddalbym wszystko, zeby nie palic. Wiadro z rana, wiadro do pracy, wiadro w przerwie w pracy, srednio 15-20 dziennie. I nie "siano" tylko brane z apteki 18-22% thc, glownie indyk celuje, ale nie zawsze idzie dostac. Tolerancja sie wyrabia, ale nic fajnego. Jak nie pale to sie poce i mi sciska zoladek jakbym heroine odstawil. Ogolnie nie polecam.
bo sam jestes amator. nie potrafisz odroznic dobrego towaru od siana. frajerzysz i dąsasz się. nie zapaliłbym z tobą
,
Nie pie**ol kocopoł, ja siedze w holandii kilka lat już i jarałem bucha praktycznie z każdego cofeeshopa w rotterdamie i jak już pale to nak***iam sam na hita takiego cybana jak gość z filmiku i tak średnio co 20 minut muszę poprawić. Więc albo jesteś ch*j nie palacz, jarasz jointa dziennie i kozaczysz albo palisz chemola z osiedla od ziomka który se to zamawia z dark netu po 10zł za sztuke.
Jakiś k***a amator ja teraz siedzę po 5 wiadrach i jednym gibonie i mam małe heheszki a ten co tu odj***ł to się w głowie nie mieści
Teeee znawco ,to jest szałwia a nie zwykłe zielsko.
v
co do filmiku z gory to nie buch. A co do bycia amatorem, to osobiscie przepalilbym was obu razem. I nie jestem z tego dumny, bo walcze 8 lat z uzalezenieniem i oddalbym wszystko, zeby nie palic. Wiadro z rana, wiadro do pracy, wiadro w przerwie w pracy, srednio 15-20 dziennie. I nie "siano" tylko brane z apteki 18-22% thc, glownie indyk celuje, ale nie zawsze idzie dostac. Tolerancja sie wyrabia, ale nic fajnego. Jak nie pale to sie poce i mi sciska zoladek jakbym heroine odstawil. Ogolnie nie polecam.