Goście wyglądają jakby gwałt był ich jedyną szansą na utrate dziewictwa przed 40stką. A plotkują jak stare panny pod kościołem... To jest panie ch*jnia! Nie wiedziałem że to to kiedykolwiek powiem ale to jest gorsze gówno niż Seksmisja!
90% uczestniczek tego debilnego marszu to największe paździerze jakie po ulicach chodzą nawet w akcie desperacji trzymetrowym patykiem, w gumowej rękawiczce przez szmatę nikt by ich nie tknął One się powinny modlić o gwałt, a nie przeciwko niemu protestować.
Paskudna dziewczyna musi sobie wmówić, że nikt jej nie dotyka nie dlatego, że jest paskudna ale dlatego, że ma swoje zasady i szacunek do siebie. A jak już ktoś ją dotknie to wszystkim musi się pochwalić maskując to oburzeniem.
Feminizm kończy się wtedy, gdy trzeba wnieść szafę na ósme piętro i te pasztety co tam protestują przeciw gwałtom w tak wyzywających (hahah) strojach próbują tylko zwróci na siebie uwagę, bo maja nadzieje, ze w końcu ktoś im przeczyści te feministyczne "organy płciowe żeńskie" i im się przestanie w głowach pie**olić.
Kolesie gadają dobrze, k***ybieg udał im się. Prosta zasada - jak jesteś pie**olnięty, znajdź innych i demonstruj to. Te "panie", które udały się na ową pikietę nigdy ku*asa nie widziały, a apelują o powściągliwość. Już niedługo - dupcyngiele nawozów sztucznych będą walczyć o swoje prawa, przecież jak psychiatrzy mogą negować taką miłość. W ch*ju wszystkim się przewraca..