Niezły dokument

Kawałek riffu megadeth na początku

bardzo przykre.

Jak ktoś zna wykonawce i tytuł piosenki zaczynającej się od 00:35, to jest lepszy od google - bo szukałem cały dzień i nie znalazłem, k***a.

oglądałem kiedyś to całe i bym w życiu nie powiedział, że to dokument, ale co mi tam. Nie znam się

oglądałem kiedyś to całe i bym w życiu nie powiedział, że to dokument, ale co mi tam. Nie znam się

Dokument – w uogólnionej definicji rzeczowe świadectwo jakiegoś zjawiska (patologia) sporządzone w formie właściwej dla danego czasu i miejsca

Bling Bling najlepszy

do autora postu, prosze nie udzielaj sie na tym forum...

Dokument? Rozumiem, że Jackassi to też dokument. Bo ten film nie wiele sie rożni. Kilka ludzi płaci menelom za pranie się po pyskach i robienie innych głupot kręcąc to kamerą i robiąc głupkowaty film.

do autora postu, prosze nie udzielaj sie na tym forum...

Chyba tematu.

Ruffus rzÄ…dzi! A film chyba starszy od internetu.

A gdzie są sceny z bardzo znanym i opłakiwanym Stevem Irvinem? Żule niech się klepią, ale on przesadzał

Gosciu chyba walczył w Kumite z Van Damem

Wychodzi ile jest gimbusów na Sadisticu Film stary i mało znany, ale wielu co ukończyli już edukacje napewno go widzieli Wstawki z laskami dawały rade