Budka z zapiekankami...

Gambit_08 • 2012-05-07, 21:35

Znalezione w necie. Mnie rozbawiło :mrgreen:

Noc z piątku na sobotę. Wracam sobie na GPS po imprezie do domu. Mijam kluby, przed którymi lęgną się ludzie, których na zewnątrz wygnał zakaz palenia. Koło jednego z nich, w długiej kolejce do budki z zapiekankami rozmawia sobie dwóch bohaterów. Jeden do bólu metroseksualny: chucherko takie mikre, modny fryz, lekko opalony, wybielone równe ząbki, biała koszula i spodnie superekstra slim-fit, modne laczki. Drugi to ociekający testosteronem (i potem) byczek: wielki jak szafa, włosów brak, nadmiar czerwonego karku, zęby nierówne i chyba niekompletne, dres w wersji extra-luz, sportowe buty a'la Majkel Jordan.
Przedmiot rozmowy między bohaterami: miejsce w kolejce po zapiekankę. Chudy myśli, że jego, ale w miarę rozmowy zaczyna w to wątpić. Siła perswazji większego jest miażdżąca. Gdy już osiągają konsensus, to właśnie byczek staje bliżej okienka.
Chudy jest ewidentnie przestraszony, co widać ugryzło sumienie byczka, bo postanowił ostatecznie uspokoić sytuację. Zbliżył się do chudego, tak że tyknęli się nosami i na wpół wychrypiał, na wpół wypluł z siebie:

- No nie bój już! Nie bój, bo Ci przypie**olę...

by e_pasquin

andyq

2012-05-08, 19:52

1

Wali mnie czy metroseksualiści to pedzie. Jedni i drudzy raczej na facetów nie wyglądają więc ch*j im w dupę.
No a skoro ch*j im w dupę znaczy że PEDAŁY. Może mudzinów teraz zaczniemy dzielić na klasy również? Proponuję na mudzin, HomoMudzin i MetroMudzin.
A pedzie nich sobie żyją w spokoju z tym że z dala od mojej dupy i najlepiej w zamknięciu.
Weź tu dziecku wytłumacz co to k***a jest metroseksualista jak takiego na ulicy zobaczy i zapyta?
Patrzysz i nie wiesz czy to jeszcze facet czy już kobieta, tacy zniewieścieli.
To samo było z EMO za ch*j nie mogłem odróżnić co to za płeć idzie ulicą więc doszedłem do wniosku że są FACECI, KOBIETY i reszta (EMO, METRO, TRANS, pedzie itp.). Tylko po co tyle różnych nazw wymyślać dla jednej choroby?
HITTLER jeśli jednak żyjesz to wróć i skończ co zacząłeś bo niedługo nie będzie dla nas miejsca na tym świecie.

stiflermistrz

2012-05-08, 20:06

andyq napisał/a:

Jak byś k***a PEDAŁ nie mógł napisać. Na ch*j to się takim eleganckim językiem popisywać? Jeszcze ktoś nie zrozumie.

Napisane jest wyraźnie tłuku, że znalezione w necie. Na siłę miał zmieniać tekst, bo taki idiota Twojego pokroju może go nie zrozumieć?

gacekijegowacek

2012-05-08, 20:28

Andyq, ale Ty k***a przykry jesteś. To, że nauczyłeś się w życiu kilku podstawowych słów (nie licząc tych wulgarnych) nie znaczy, że wszyscy powinni porozumiewać się jak jaskiniowce.

andyq

2012-05-08, 22:13

1

gacekijegowacek napisał/a:

Andyq, ale Ty k***a przykry jesteś. To, że nauczyłeś się w życiu kilku podstawowych słów (nie licząc tych wulgarnych) nie znaczy, że wszyscy powinni porozumiewać się jak jaskiniowce.

Może i jestem przykry. Ale myślę że bardziej przykre jest jak w telewizji robią program gdzie dwóch pedziów jeździ po Polsce i sprawdza się w różnych zawodach i okazuje się że się do niczego nie nadają. Dają takim pajacom worek mąki do przeniesienia a oni we dwóch nie wiedzą jak się do niego zabrać. I co to nie jest przykre że tacy faceci chodzą po tym świecie?
A jeszcze bardziej mi przykro że ja Teleranek za młodu oglądałem bo nic innego w TV w niedzielę rano nie było a tam jeden z tych ćwoków występował.
A może cię serce boli bo w kolejce po zapiekankę stałeś?

st...........er

2012-05-08, 23:12

Dyskusja rozgorzała na dobre, widać, że wielu "meteobiseksualnych" na sadisticu siedzi. A ja dodam tylko, że zniewieścienie mężczyzn postępuje dość mocno, a zmęższyźnienie kobiet też widać bez lornetki.

Pytanie do pedziów: Skąd się biorą dzieci?
Pytanie do męskich bab: Skąd się biorą dzieci?

Wyeliminujcie swój genotyp zatem, na własne życzenie.

stiflermistrz

2012-05-08, 23:39

Cytat:

Pytanie do pedziów: Skąd się biorą dzieci?
Pytanie do męskich bab: Skąd się biorą dzieci?

Cytat:

Pytanie do stack_pointer - Skąd się biorą dzieci?

Nie wiem czy wiesz, ale pedzie i lesby nie moga miec ze soba dzieci, wiec i genotyp w tym przypadku przekazywany byc nie moze. Co za tym idzie, te oto pedaly i lesby eliminuja sie samoistnie.

Nie jestem gejem, metroseksualista, czy kimkolwiek z powyzszych. Tak boli mnie serce, gdy widze zasciankowe podejscie moich rodakow do tych ludzi. Czy ktos Ci sie wpie**ala z butami do domu i nakazuje Ci co masz robic? Myslisz ze tepiac geji/lesbijki wyeliminujesz problem? Otoz nie, bo gejem sie trzeba urodzic, a nie jak mowi Twoja wyrocznia z ambony - nauczyc.

andyq

2012-05-08, 23:46

stiflermistrz napisał/a:

Otoz nie, bo gejem sie trzeba urodzic, a nie jak mowi Twoja wyrocznia z ambony - nauczyc.

A gdzie ja napisałem że jest inaczej? Czytaj uważnie. Napisałem że dla mnie to choroba bo inaczej tego nie można nazwać. A oni się właśnie z tym choróbskiem urodzili.