Ładna dzicz w tej Anglii. Swoja drogą ze statystycznym Niemcem, Skandynawem, Francuzem, Austryiakiem, mozesz normalnie porozmawiać na kazdy temat. W Anglii jest natomiast spore ryzyko że trafisz na umysłowego kafla o horyzontach konia pociagowego. Dumne syny Albionu nie potrafia nawet mówić poprawnie w swoim języku i napie**alja czyms podobnym u nas do ślaskiej gwary. Tyle ze wiekszość ślazaków zna język polski i napie**alaja tak miedzy sobą a angole innego poza swoja gwara jezyka nie znaja.
Ja tam będe kibicował Anglikom, jak zawsze powtarzam ze nie warto patrzeć w przeszłość, gdy słysze ze polaki nie lubią ukraińców czy niemców czy rusków za czasy 2 wojny, to ja akurat nie potrafie jakos polubieć chorwatów za to ze obok ukraińców to jedyni słowianie którzy współpracowali z nazistami (chorawci nawet bardziej od ukrainy, oczywiscie moze ktos napisac o Słowacji, ktorzy na nas napadli, tylko ze oni nie sciagali ludziom skory na zywca ani nie ucinali głów) i mordowali w beztialski sposób serbów... mieli swoje obozy koncentracyjne... No ale Polakom nic nie zrobili, to teraz wszyscy tak zachwalaja tych chorwatow ze jaki to fajny naród... a ja mimo wszystko wole tych "nazistow" z niemiec... Nie wiem dlaczego.. Moze poprostu nie lubie sprzedajnych kurew... Jakim wtedy był ten narod z balkanow...