Polska jest bezpieczna, ponieważ jest w NATO i UE.
Unia nie obroni Ukrainy przed Rosją, bo Ukraina w Unii nie jest i nikt się dla niej nie narazi. Polska to co innego. Wielu to kwestionuje ale prawdą jest, że mamy cholernie mocne plecy i nic nam nie zagraża.
Rosja grozi palcem, ale tak naprawdę jest tylko papierowym niedźwiedziem, pozuje na potężniejszego gracza niż w rzeczywistości jest. Wchłonie Ukrainę, Białoruś, Gruzję, ale to szczyt tego na co może sobie pozwolić.
NATO by zmiażdżyło Rosję. Francja i Niemcy dysponują razem porównywalnym do Rosji potencjałem militarnym, a krajów w Europie jest przecież znacznie więcej. Dodatkowo dochodzi USA które rozj***łoby Rosję samodzielnie.
Dzięki sojuszom na które tak wielu tutaj narzeka mamy obecnie spokój i ochronę. Rosja po nasze ziemie nie sięgnie.
Putin byłby głupcem gdyby ruszył na jakikolwiek kraj będący w Unii lub NATO. Byłby głupcem ponieważ przegra. Rosja ma duży potencjał gospodarczy ale wszystko tam funkcjonuje dzięki eksportowi paliw za granicę. W przypadku wojny wszystkie kraje zerwałyby umowy, gospodarka Rosji zaczęłaby podupadać i nie potrafiłaby nadążyć za finansowaniem kampanii wojennej. Rosja w przeciwieństwie do USA nie jest samowystarczalna. Nawet zakładając że ruscy rozj***liby pół Europy to i tak nie dadzą sobie rady z USA. Dodatkowo mamy potężne Chiny które wykorzystałyby sytuację i wypowiedziałyby Rosji wojnę. Wszystko w imię walki o sprawiedliwość - a tak naprawdę chodziłoby o bogate w złoża paliw kopalnych ziemie rosyjskie. Chiny wesprą Amerykę i Europę za cenę powiększenia własnych granic, to pewne.
I gdzie tu jest jakakolwiek groźba dla Polski?
?? Ty jesteś tak popie**olony, że aż szkoda mi wszczynać jakąś dyskusję.