Ten Uzzman powinnien sie udac do nastepnej edycji You Can Dance, moze by mu sie bardziej poszczescilo, i moglby wytrzaskac po ryju jury (chociaz moglby miec ciezki orzech z Wodeckim, zasieg ramion i fryzura amortyzujaca ciosy).
A Prince'a brakuje, oj brakuje. Co do walki z Kliczka, zakladajac ze rusek by schudl by zjechac do jego wagi, to naprawde roznie mogloby sie potoczyc.