18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

BNP Dziękują za ratowanie dopy w 1940 roku

el...........iz • 2013-06-02, 09:39
"Prawicowa partia (British National Party) ośmieszyła się używając polskiego Spitfire, biorącego udział w bitwie o Anglię, w kampanii nawołującej do wyjazdu wschodnioeuropejskich imigrantów z Wielkiej Brytanii w tym Polaków.

Historycy Royal Air Force (RAF) zidentyfikowali samolot jako Romeo Foxtrot Delta. Jak wynika z identyfikacji ( kodu RF namalowanego przed krążkiem RAF ) samolotem latali polscy piloci z Dywizjonu 303, którzy zostali uratowani z Francji na krótko przed okupacją niemiecką.

Szef BNP broni swojego wyboru - dodaje, iż znali tło historyczne samolotu. John Hemming (Liberal Democrats), uważa, że żadna partia nie ma prawa używać tego typu zdjęć w swoich kampaniach.

"BNP nie jest przeciwko Polakom, jako narodowi. Jesteśmy przeciwni przyjazdom Polaków, którzy zabierają miejsca pracy Brytyjczykom. Jak Polacy czuli by się, gdyby ich rząd zaczął pozwalać milionom Wietnamczyków przyjeżdżać i pracować za trzy miski ryżu dziennie? Bo właśnie tak jest obecnie tutaj – nasz rząd wpuścił zdecydowanie za dużo osób." – mówi przedstawiciel partii.

Pierwsze zwycięstwo Dywizjonu 303 miało miejsce 30 sierpnia 1940, jeszcze przed oficjalnym uzyskaniem gotowości bojowej. Podczas lotu treningowego Ludwik Paszkiewicz odłączył się i zestrzelił myśliwiec Messerschmitt BF 110. Po tej walce dywizjon skierowano na front.

Podczas bitwy o Anglię Polacy zestrzelili 203 samoloty Luftwaffe, stanowiło to około 12% niemieckich strat. Dywizjon 303 był najbardziej efektywnym polskim dywizjonem podczas II wojny światowej. Jego piloci byli jedynymi reprezentantami Polskiej Armii zaproszonymi na londyńską paradę zwycięstwa (London Voctory Parade) w 1946 roku. Odrzucili to zaproszenie, że względu na to, że nie zaproszono żadnych innych polskich jednostek.

Być Polakiem to Bóg, Honor, Ojczyzna to odwaga. Pamiętajmy o tym kim jesteśmy i nigdy nie zatracajmy swojej polskości za żadne pieniądze, dostatki. Byś Polakiem to zaszczyt jakiego nie wielu spotyka. Pamiętajmy o historii i polskim dobytku. Chrońmy to co nasze."

SalvaCzoko

2013-06-02, 16:18
"Jak Polacy czuli by się, gdyby ich rząd zaczął pozwalać milionom Wietnamczyków przyjeżdżać i pracować za trzy miski ryżu dziennie? Bo właśnie tak jest obecnie tutaj"
GAHAHAHA, to doj***ł drugi raz. Zapraszam na Tandetę w KrK.

Kupa_w_majtkach

2013-06-02, 16:19
Ja mimo wszystko popieram to co mówią. Polacy zabierają pracę Brytyjczykom, ponieważ pracują za mniejsze wynagrodzenie. I o to tu chodzi- Brytyjczycy potrafią to co Polacy tylko chcą za to więcej kasy.

Sick_Stick

2013-06-02, 16:20
UWAGA k***Y! Zabierany jest benefit z dzieciorów i teraz tylko dwoje będzie wspierane przez rząd. A tu ch*jnia trochę bo to grube, leniwe i siedmioro dzieci.

Jakiś dzieciak do córki mojej znajomej
-a wy zabieracie naszym rodzicom prace, wynocha do siebie!

córka poskarżyła się matce. Matka przyszła do przedszkola i pyta się tego chłopczyka czy jego rodzice pracowali zanim tutaj przyjechaliśmy.
Odpowieź: -nie

Dziękuje, pozostawie bez komentarza.
Obleśne angielskie krowy!!!!!

Rottensparrow

2013-06-02, 16:26
Po ch*j przejmować sie takim gównem jak angole zaraz zostaną wyrżnięci

Sick_Stick

2013-06-02, 16:27
Dudeczek, czy oni potrafią wszystko? Może i tak, ale nie mogą.
W Polsce jest prosto. Facet zna się na wszystkim. Kibel ci zamontuje, rury wymieni, stół skręci, no wszystko, jak to u nas.
Wyspiarze to inna bajka. Raz, że tu jest wszystko rozdzielone.
Zamówiłem kuchenke. Sam jej podpiąć pod gaz itd. nie mogę, bo musi przyjść facet z pieczątką. Zamawiam więc technika do zamontowania kuchenki z gazem. Technik przyjeżdża po kilku dniach, zacznie podpinać i nagle mówi, że nie może, bo ta śróbka jest niedokręcona, a on nie ma upoważnienia na to, żeby ją przykręcić. :ok***a:

My jesteśmy odpadem po Jałcie. Zostaliśmy sprzedani i do tej pory nie odzyskaliśmy wolności. Jak nie thusk to inne żydy czy putiny... Otwierają nam granice co jakiś czas na tanią siłe roboczą.

Niż demograficzny w kraju, same dziadki i była UBecja została. Szkoda, ciekawe czy uda nam się obronić choć skrawek Polski.

Być może jesteśmy ostatnimi, Polakami...
Dzięki :wodka: :wodka: :krejzi:

shin69

2013-06-02, 16:43
Hahaha, niech k***a idą wypić swoją angielską herbatkę, póki nie będą musieli kłaść się 5 razy na dywaniku w ciągu dnia i słuchać wycia starego kozojeba z rana. :D Po prostu śmiech mnie ogarnia, jak takie kretyny widzą problem w Polakach, którzy "zabierają im pracę", a nie widzą problemu (bo to byłoby niepolitycznie poprawnie) w agresywnych brudasach z bombą i koranem przywiązanymi na dupie.

robert357

2013-06-02, 16:44
@up 2x
W UK to mają speców od wszystkiego. Niestety każdy spec może zrobić jedną lub dwie czynności. Przykład (nie mój, znajomego): Był w sklepie zoologicznym. Chciał kupić sobie chomika. Niestety nie można było go wyciągnąć z klatki, bo osoba odpowiedzialna za wyciąganie królików, chomików i czegoś tam jeszcze zachorowała. Była co prawda osoba, która mogła wyciągać świnki morskie... ale cóż. Nie wolno. Paranoja.

abdul

2013-06-02, 17:00
niech wracaja. ktos ich tam sila trzyma?

astmuus

2013-06-02, 17:01
Do mnie przyszedł "elektryk". Przyszedł, zobaczył, że wypie**ala korek. No i co zrobił? Postanowił go przytrzymać... Jak pie**olnęło, tak musieli wymieniać główne korki czy ch*j wie co to było w bloku :) . Znafcy w ch*j.

ki...........lu

2013-06-02, 17:06
Jak Polak przyjedzie i będzie wykonywał robotę do której anglik by nawet ku*asa nie przyłożył za 3x mniej to homofobia wielka! Precz z polakami! Ale jak kozojebaki gwałcą, mordują ludzi na ulicy i 5 sekund po morderstwie z zakrwawionymi rękami udzielają wywiadu, to ciiii!!! Bo to kochane nasze muzlimki! Islamusie kochane! Jeszcze nas o rasizm posądzą nie daj Bóg, niech zamienią nasz kraj w drugi Uzbekistan, PRZECIEŻ TOLERANCJA NAJWAŻNIEJSZA!

dagins

2013-06-02, 17:44


Nie istnieje coś takiego jak kradzież pracy, to po pierwsze.

Po drugie, gdybym był przedsiębiorcą i przyjechaliby do mnie imigranci godząc się pracować za 50% wynagrodzenia, to moja firma podbiłaby rynek tworząc jeszcze więcej miejsc pracy.

Po trzecie, leniwe, zdradzieckie k***y.

LICH0

2013-06-02, 18:54
Sprawa Honoru - Lynne Olson i Stanley Cloud - to powinna być obowiązkowa książka bez znajomości, której żadne dziecko nie ukończy gimnazjum. Zachęcam do jej przeczytania bo naprawdę jest tego warta.

el...........iz

2013-06-02, 21:09
robert357 napisał/a:

Zaraz. Odrzucili zaproszenie do parady zwycięstwa? Czytałem książkę, gdzie nie pozwolili im w niej uczestniczyć ze względu na brak zezwolenia... Stalina. Ze względów dużych wpływów ZSRR (po prostu bali się ich) angole nie pozwolili naszym tam wystąpić. Przytoczę taki fragment: "Polski pilot na widok parady zaczął płakać. Stojąca obok kobieta zapytała: - Czemu płaczesz, przecież zwyciężyliśmy? Nie wiedziała bowiem, że to jeden z tych, co powstrzymali niemiecką Luftwaffe. Jeden z wielu..." Nie zapominajmy, że angole przypisują także sobie rozszyfrowanie enigmy. Mało tego. Dawno temu czytałem debilny artykuł o tym, że Polacy nie zdobyli Monte Casino tylko pomogli je zająć...

masz racje mój błąd