Nawet nie żartuję sobie - o ch*j chodzi?
Nawet nie żartuję sobie - o ch*j chodzi?
Nawet nie żartuję sobie - o ch*j chodzi?
Gra słów: "malinke na szyi". Wiadomo od czego jest taka "malinka", ale pewna część motocyklistów wiąże sobie wokół szyi linke ("ma linke na szyi"), która jest przyczepiona do motocykla, by w razie wypadku nie zostać kaleką/warzywem tylko od razu wylądować na tamtym świecie.
Mam nadzieję, że pomogłem.
Pozdrawiam
ps
Wg mnie taka linka powinna być obowiązkowa jak kask.