Tak wygląda walka ludzi cywilizowanych, uczcie się lewackie wymioty, to że ktoś mieszka w mieście nie czynie go cywilizowanym. Ostatnimi czasy jest wręcz przeciwnie.
Widać, że koleś ma siłę od ciężkiej pracy...pie**olnięcie konkret. W mojej rodzinnej wiosce były kiedyś dożynki gminne i był konkurs pchnięcia kulą, zgłosiło się z 30 osób, sporo 20-30 latków, siłownia non stop, muły, bice i te sprawy, a rozj***ł ich w zawodach 60 letni rolnik, który całe życie zapie**ala konkretnie...
Wstawał bo był uparty i są ludzie którzy nie odpuszczają do póki mogą wstać na nogi, gdyby każdy tak łatwo odpuszczał to byśmy dziś mówili po niemiecku albo po rosyjsku