dotąd śmiałem sie ze w tym kraju dz**ki maja lepsze wykształcenie niz politycy... ale czas nie stoi w miejscu, oto dnia 17 października 2013 roku, naszych polityków rozj***li bezdomni. oby tak dalej
jak to jest, ze osoby bezdomne z ograniczonym dostepem do mediow, wiedza wiecej od osob na codzien siedzacych sobie wygodnie w domu i majacych wszystko w dupie twierdzac, ze w tym kraju jest dobrze?
Jak to kiedyś Korwin powiedział - myśl, że dwóch meneli spod sklepu ma więcej do powiedzenia niż profesor uniwersytetu jest przerażająca, ale tak właśnie wygląda demokracja.
Nie wiem czy dokładnie tak to brzmiało, ale o to chodziło i nie jestem fanboyem Korwina bo on też miewa dzikie jazdy.
Jakiż buntownik, jaki rebel! Prowadź nas, maluczkich i zagubionych, o władco małych liter! Pokaż, jak pogardą niepoprawnej polszczyzny wyplenić zło z warszawskiej ziemi!
Co niby takiego mądrego powiedzieli? Typowe roszczeniowe marudzenie żuli spod budki z piwem. I nie jestem miłośnikiem PO ani Hanki. "Władza jest zła bo my jesteśmy biedni a oni nie są biedni i w ogóle jest źle." Pomysł, żeby Hanka się zamieniła z menelem miejscami to już totalna bzdura. Przy całym moim braku sympatii dla HGW to jednak nie ona stoczyła się i popadła w alkoholizm, z jakiej racji więc miałoby do takiej wymiany dojść?