18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Beton do wódeczki

Maryjan • 2012-11-08, 00:22
Drodzy państwo, oto najlepszy znany mi beton. Proszę nie zrażać się długością i zapamiętać, bo świetnie się go opowiada przy wódeczce. Polecam także każdemu fanowi falowanych blaszek, if you know what I mean :lol:


Do budowy muru stanęło pewnego poranka 102400 Chińczyków. Pracowali w pocie czoła i pod wieczór mur był na ukończeniu, ale przyjechał Pan Na Czerwonym Motorku, zabił polowe z nich, mur zburzył i odjechał.
Następnego dnia do budowy muru stanęło pewnego poranka 51200 Chińczyków. Pracowali w pocie czoła i pod wieczór mur był na ukończeniu, ale przyjechał Pan Na Czerwonym Motorku, zabił polowe z nich, mur zburzył i odjechał.
Następnego dnia do budowy muru stanęło pewnego poranka 25600 Chińczyków. Pracowali w pocie czoła i pod wieczór mur był na ukończeniu, ale przyjechał Pan Na Czerwonym Motorku, zabił polowe z nich, mur zburzył i odjechał.
Następnego dnia do budowy muru stanęło pewnego poranka 12800 Chińczyków. Pracowali w pocie czoła i pod wieczór mur był na ukończeniu, ale przyjechał Pan Na Czerwonym Motorku, zabił polowe z nich, mur zburzył i odjechał.
Następnego dnia do budowy muru stanęło pewnego poranka 6400 Chińczyków. Pracowali w pocie czoła i pod wieczór mur był na ukończeniu, ale przyjechał Pan Na Czerwonym Motorku, zabił polowe z nich, mur zburzył i odjechał.
Następnego dnia do budowy muru stanęło pewnego poranka 3200 Chińczyków. Pracowali w pocie czoła i pod wieczór mur był na ukończeniu, ale przyjechał Pan Na Czerwonym Motorku, zabił polowe z nich, mur zburzył i odjechał.
Następnego dnia do budowy muru stanęło pewnego poranka 1600 Chińczyków. Pracowali w pocie czoła i pod wieczór mur był na ukończeniu, ale przyjechał Pan Na Czerwonym Motorku, zabił polowe z nich, mur zburzył i odjechał.
Następnego dnia do budowy muru stanęło pewnego poranka 800 Chińczyków. Pracowali w pocie czoła i pod wieczór mur był na ukończeniu, ale przyjechał Pan Na Czerwonym Motorku, zabił polowe z nich, mur zburzył i odjechał.
Następnego dnia do budowy muru stanęło pewnego poranka 400 Chińczyków. Pracowali w pocie czoła i pod wieczór mur był na ukończeniu, ale przyjechał Pan Na Czerwonym Motorku, zabił polowe z nich, mur zburzył i odjechał.
Następnego dnia do budowy muru stanęło pewnego poranka 200 Chińczyków. Pracowali w pocie czoła i pod wieczór mur był na ukończeniu, ale przyjechał Pan Na Czerwonym Motorku, zabił polowe z nich, mur zburzył i odjechał.
Następnego dnia do budowy muru stanęło pewnego poranka 100 Chińczyków. Pracowali w pocie czoła i pod wieczór mur był na ukończeniu, ale przyjechał Pan Na Czerwonym Motorku, zabił polowe z nich, mur zburzył i odjechał.
Następnego dnia do budowy muru stanęło pewnego poranka 50 Chińczyków. Pracowali w pocie czoła, zwijali się jak mrówki, bo już niewielu ich zostało i pod wieczór mur był na ukończeniu, ale przyjechał Pan Na Czerwonym Motorku, zabił polowe z nich, mur zburzył i odjechał.
Wkurzyli się Chińczycy i dalej wyklinać swój los. Wtem patrzą, jedzie Pan Na Niebieskim Motorku. Przyjechał i pyta:
- Co tu się dzieje?
- A przyjeżdża do nas każdego wieczoru taki Pan Na Czerwonym Motorku, psuje nam robotę i polowe z nas zabija...
- Zaraz rozwiążę ten problem - powiedział Pan Na Niebieskim Motorku, po czym ruszył w pościg. Dogonił Pana Na Czerwonym Motorku i go zabił...

I jaki z tego morał???

Że Niebieskie Motorki są szybsze od Czerwonych!

lasyk

2012-11-08, 08:36
Marnować 10min na opowiadanie tego, żeby na końcu ktoś mógł usłyszeć najsuchszy morał w historii.. Ludziom się już ładnie w głowach pie**oli.

gonzu96

2012-11-08, 20:15
Nie opowiadaj tego nikomu rozsądnemu na żywo bo szczękę w częściach do domciu zaniesiesz już po drugiej linijce...

Druzilla

2012-11-08, 20:18
Uwielbiam Cię, Marjanku xD

Maryjan

2012-11-08, 20:24
I vice versa, słodka.

kulwon przez f

2012-11-09, 11:29
Cytat:

świetnie się go opowiada przy wódeczce


wątpię

Ce...........il

2012-11-09, 11:38
odkopane:

Był sobie pewien chłopak.
Gdy szedł do komunii rodzice zapytali go co chce dostać w prezencie.
Ten odparł, iż chce trzy żółte kuleczki. Rodziców to zdziwiło, olali to i kupili mu zegarek.
Minął czas, chłopak zdał do szkoły średniej, rodzice byli z niego dumni i zapytali go
co chciałby dostać w prezencie, ten chciał znów trzy żółte kuleczki.
Starych to wnerwiło i kupili mu rower.
Minął czas, chłopak zdał maturę i rodzice znów spytali się o prezent dla niego, chłopak był uparty i wciąż chciał trzy żółte kuleczki, ale i tak w prezencie dostał samochód.
Po kilku latach rozbił się nim, trafił na intensywną terapię. Rodzice szybko do niego przyjechali
i spytali się, czy czegoś nie potrzebuje. Ten poprosił ich, by przynieśli mu trzy żółte kuleczki.
Stary nie wyrobił i zapytał go po co mu one? Na to syn powiedział:
Potrzebuję ich, bo...

...i zmarł.


tylko jak ktos ma wene to wychodzi o wieeeeele dluzej:D

Macias17

2012-11-09, 11:41
"Swietnie się go opowiada przy wódeczce" No chyba k***a nie za bardzo. Już widzę jak go opowiadam 5 min, a potem mówię że Niebieskie Motorki są szybsze od Czerwonych. I po długiej ciszy wszyscy którzy słuchali robią jeden wspólny facepalm

werther

2012-11-09, 11:44
Jeśli to ma być świetne, to nie pij tego więcej...

Gebofon

2012-11-09, 12:10
Maryjan napisał/a:

Następnego dnia do budowy muru stanęło pewnego poranka



Składnia po prostu mistrzostwo :jezdziec:

Hirons

2012-11-09, 12:31
Przy wódce nie dałbym rady tak szybko obliczać połowy.

Perlos

2012-11-09, 12:42
Słabo, suchary do wódeczki podawać

Miszczo

2012-11-09, 13:00
Hirons napisał/a:

Przy wódce nie dałbym rady tak szybko obliczać połowy.


Przecież to są pełne liczby 1024,512,256...

sa...........os

2012-11-09, 13:24
W końcu ktoś trafił w moje poczucie humoru.

TheGucio

2012-11-09, 13:32
na początku myślałem że zasnąłeś na przyciskach ctrl+v

nie weszlo

2012-11-09, 13:38
Nie chciałbym z Tobą pić wódki.