Smutne, cywile zewierzęceni, budynki rozj***ne, klimatu dodaje jeszcze to, że działo się to parędziesiąt lat temu, nim rozpocząłem marny żywot na tym świecie, pewnie przez to nie widzę sensu w tej wojnie.
@kufel01 wolisz nazistów od komunistów? Wolisz jak ciebie nazywają polaczkiem i podczłowiekiem oraz wmawiają ci, że twoje miejsce jest w obozie pracy? Do 1960 Polska bardzo ładnie się odbudowała, pojawił się ogólnopolski obowiązek edukacji (przedtem "elyta" to byli ludzie, którzy ledwo zdawali maturę), w tamtym okresie również pojawił się otwarty dostęp do lekarzy, co było nowością. Wielu mówi jak to źle żyło się w komunie, ale radzę nie mówić tego 12 milionom ludzi mieszkających w mieszkaniach, za które nie zapłacili ani złotówki. Zapytaj babcie i dziadków jak im się żyło w powojennej Polsce, a na bank powiedzą Ci, że żyło im się lepiej niż teraz, bo przynajmniej wiedzieli co przyniesie jutro.
j***ć wszystkich miłośników hitlerowców, którzy pojawili się na fali polskiego nacjonalizmu. k***a, 3 lata temu pisanie dobrze o hitlerowcach było nie do pomyślenia, a dziś to k***a nacjonalizm kwitnie :/
oba systemy polityczne komunizm i faszyzm nie powinny istnieć, ale jak tak mówisz o komunie to spójrz jak rozwinęły się państwa wyzwolone przez aliantów po wojnie a jak państwa komunistyczne tyle w temacie.
zawsze muszą być dwie strony barykady, ktoś musi żyć skromniej aby komuś innemu, temu drugiemu żyło się lepiej, amerykańce też są cwani, może nie tak oficjalnie to przedstawiają bo ciągle stawiają się w pięknym świetle ale są. Zaś biedni rosjanie co mają mówić, to nie ich wina że zostali zmuszeni do robienia takich a nie innych rzeczy, to wszystko zaczyna się tam na górze a dopiero potem cierpią przez to nie winni. Wszystko jest ustalane i koniec. Nie można tego podważać. Owszem komuna i nazizm to dwa niepotrzebne ustroje ale patrząc przez pryzmat powojennej Polski można się zastanawiać...
Rururkowiec, najlepsze jest to, że komuna powstała de facto z inicjatywy zachodnich mocarstw (UK, Niemcy, Francja, USA) oraz nieoceniony wkład w powstanie komunizmu włożyli decydenci z Wall Street... Masz za złe komuchom? W pierwszą kolej powinieneś mieć za złe państwom, które "stworzyły" komuchów.
Zobaczmy prawdzie w oczy: Lenin - żyd, agent niemiecki. Trocki - żyd, agent brytyjsko/amerykański, sowicie finansowany przez rząd Austro-Węgrzech. Marks - niemiec...
Najlepsze jest to, że Związek Radziecki miał powstać jako marionetkowe państewko zachodnich mocarstw, ale jak to mówią "nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka" - Lenin stwierdził, że nie będzie współpracować z Zachodem (w sumie to dobrze wiedział z kim ma do czynienia, skoro był przez nich zatrudniony) i zaczął budować państwo, tak jak Marks napisał.
Historia Związku Radzieckiego to w sumie historia o tym, jak zachodnie mocarstwa zniszczyły wspaniałe imperium, które było zbyt potężne, a wyhodowali w zamian skrajne mocarstwo, dla którego zbrojenia i wojna to definicja rozwoju.
@seattle jak zwykle kiedy ciebie widzę, życzę ci najgorszego za avatara (dla nieobytych: jego avatar to znak 1 Dywizji Pancernej SS Leibstandarte SS Adolf Hitler)
No tak, niemcy o wiele lepiej odnosili się do Polaków od Sowietów. Oni tylko podzieli PL na części, najsilniejszych wywieźli do obozów pracy, 3 miliony żydów, którzy w pierwszej kolejności byli POLAKAMI zamordowali, profesorów Uniwerka Jagielońskiego zamknęli, rząd Warszawy poczęstowali ołowiem w potylicę, masowo zabierali dzieci matkom, żeby oddać je bezdzietnym niemieckim rodzinom, które wychowałyby je na porządnych aryjczyków, wykorzystywali ludność cywilną jako cele treningowe, zabronili żenić się Polakom przed 25 rokiem życia, żeby obniżyć przyrost naturalny, wieeelu ludzi poddali sterylizacji i doszczętnie zniszczyli miasta pokroju Frampola, żeby potrenować przed bombardowaniem Anglii, no i zrównali z ziemią Wawę. Tyle co nic -_-
Sowieci nawet nie wykorzystywali za bardzo Polski, która zresztą miała największą swobodę spośród państw centralnej Europy.
No, ale taki jest fenomen dzisiejszej Polski, że wybacza Niemcom, którzy pomordowali w samej Warszawie 200 000 Polaków, ale o tym się nie mówi, bo ważniejsze jest 25 000 pomordowanych w Katyniu. Aż chce się zapytać, czy to oznacza, że Warszawiacy byli warci mniej od Polskich oficerów? Dziś nie potrafimy nawiązać normalnych stosunków z Rosją dzięki czemu moglibyśmy się bogacić na handlu z nimi, ale nie mamy problemu być j***nYMI w dupę przez USA, które życzy sobie wojska Polskiego w krajach, w których nie mamy najmniejszego interesu. No , ale o tym się nie mówi, bo ważniejszy jest Katyń...
(dla nieobytych: jego avatar to znak 1 Dywizji Pancernej SS Leibstandarte SS Adolf Hitler) 
