A już miałem nadzieję że ktoś nasrał do basenu
Ręce opadają. Mam na telefonie nagrany filmik z kamer jak właśnie w tym 'moim' aklqaparku dzieciak walczył o życie około 3 minut. Obok niego ludzie, faceci, matki z dziećmi, dosłownie obok niego przechodzili.. Po 3 minutach, dziecko dryfowalo kolejne 2 minuty. Nikt nie widział obok niego jeszcze w między czasie 3 albo 4 ratowników przeszło... Dzieciak dryfuje... Szok. W końcu go wyciągnęli, szpital. Dzieciak przeżył.
Jak masz filmik to wrzucaj!
To jest zajebiste, ale szkoda że przeżył.
Hej sadolowi tatusiowie! Wakacje za pasem, więc jak się wasze bachory potopią to zróbcie im foty i wrzućcie tu ku uciesze sadolowej braci.
@up - ty jebnięty jakis? Każdy normalny człowiek jak jedzie nad jezioro to pilnuje swoich dzieci i nie puszcza ich samych do wody, jak nie pilnuje to się topią i tyle. Co obcych ludzi to obchodzi, siedząc w basenie nikt sie nie rozgląda dookoła tylko sie skupia na pływaniu / obczajaniu fajnych dup, od ratowania ludzi jest ratownik, od pilnowania dzieci jest ich rodzic.