Chciałbym chociaż raz w życiu wykonać taki lot, nawet jeśli miałbym rozj***ć się gdzieś o skały.
żaden problem.. jedziesz do Zakopanego.. wciągasz się kolejką na kasprowy albo inny giewont.. owijasz psześcieradłem.. skaczesz.. lecisz w dół.. rozpie**alasz się o skały.. i wszystko to w cenie biletu pekape
Żeby móc uprawiać ten sport trzeba odbyć kolosalną ilość zwykłych skoków spadochronwych.
I po raz setny...To NIE JEST base jumping tylko wingsuit flying.