Pytanie tylko za co konkretnie dostał bo w rejonach Afryki, gdzie IQ nie przekracza 65, to często robią samosądy za bycie czarownikiem. ( no chyba, że jest się dyplomowanym szamanem z certyfikatem )
Biednym Teksańczykom się obrywało za wieszanie, i chłostanie bambusów. A oni po prostu dostali instrukcje obsługi od wodza, gdy ich klupowali za garść grzebień czy garść paciorków.