Niby żart. A straszne...

No co zgodnie z programem...
http://www.bezuprzedzen.org/doc/rownosciowe_przedszkole_program.pdf
Ciekawe kiedy feminazistki pod przykrywką walki o równość zaczną kastrować chłopców w przedszkolach.

k***a główną bronią Xeny nie był miecz j***ne nie-nerdy, tylko coś w rodzaju wielkiego shurikena ostrego jak cholera i działającego trochę jak bumerang, jak już robisz takie żarty to trzymaj się prawdy.

otwierałbym normalne przedszkola i szkoły uczące poprawnych zachowań , pracowitości męskości lub kobiecości i z pewnością patriotyzmu

zarobiłbym na tym fortunę , dając rodzicom dzieciakom i ojczyźnie ogromne zyski

k***a główną bronią Xeny nie był miecz j***ne nie-nerdy, tylko coś w rodzaju wielkiego shurikena ostrego jak cholera i działającego trochę jak bumerang, jak już robisz takie żarty to trzymaj się prawdy.

A gówno prawda! Większość wrogów kasowała mieczem lub wręcz, a ten "wielki shuriken" to tak w ogóle chakram i służył jej raczej tylko do nietypowych killi. Jeszcze jedno - tarczy nie miała.

k***a główną bronią Xeny nie był miecz j***ne nie-nerdy, tylko coś w rodzaju wielkiego shurikena ostrego jak cholera i działającego trochę jak bumerang, jak już robisz takie żarty to trzymaj się prawdy.

Xena miała miecz, to Herkules prawie nie używał broni białej. Ten "wielki shuriken" to był czakram i to czy był ostry zależało od odcinka. Przykładowo w tym, gdzie Xena, Gabriela i taki nieudacznik byli uwięzieni w pętli czasu (coś jak Dzień Świstaka), jej czakram był na tyle tępy, że mógł ogłuszać uderzeniem i strącać czapki z głów, bez przecinania materiału.

Tak, nie mam życia, wychowałem się na tych serialach.

Dowcip inspirowany chyba dość "popularną" ostatnio osobą

ginx2666,

Widzę, że mamy podobne przemyślenia.