Trzymał w ręce najbardziej tajemniczą walizkę Hollywood, władał prawdziwą Mocą i walczył z wężami w samolocie - a to tylko czubek góry lodowej. Facet, który jednym spojrzeniem potrafi miażdżyć wrogów i jednym słowem uciszać najmocniejszych w gębie. Z nim się po prostu nie zadziera...
#Edit: Aaa i nie szanuję Cie, nie pozdrawiam.
Niewolnik? Ten "niewolnik" jak to powiedziałeś mógłby wykupić Ciebie i cała twoją rodzine i r*chałby was wtedy kiedy tylko by chciał.
#Edit: Aaa i nie szanuję Cie, nie pozdrawiam.
Nie szanujesz go ale "cię" koniecznie z wielkiej litery