Przychodzi do lekarza 60letnia staruszka i mówi:
- strasznie boli mnie brzuch
- to niech pani unika wchodzeniu po schodach.
Po miesiącu przychodzi i mówi:
- czy mogę już chodzić po schodach?
- tak
- to chwała BOGU bo WCHODZENIE NA 4 PIĘTRO PO RYNNIE STRASZNIE MNIE ZMĘCZYŁO
Chciałeś się chyba pochwalić nowym zastosowaniem kwejkowego wyrażenia "suchar". To takie gimbusowe, że aż śmieszne. "Skończcie już z tym kwejkowi fetyszyści".