Mhm tylko, że we Francji to nie rasizm jest problemem, a fakt, że biali, rodowici Francuzi w przeciągu najbliższych 10 lat staną się mniejszością w swoim własnym kraju. Rozumiecie? Biała mniejszość etniczna w Arabii Francuskiej....
To nie ciapaci i murzyny są problemem. Oni tylko są skutkiem pewnego problemu. Ten problem to socjalizm/socjaldemokracja/eurokomuna/postępowość i pseudo-tolerancja zwana fachowo lewactwem.