Wczoraj jadąc rowerem stwierdziłem że w Polsce asfalt jest z roku na rok mniej dziurawy. Są jednak miejsca na ziemi gdzie ilość dziur w asfalcie ciągle się zwiększa. Np. harlem.
@up No bo Harlem to dzielnica Nowego Yorku w której są prawie sami czarni, czarni nazywani są asfaltem. A wiadomo, gdzie czarni tam zamieszki i strzelaniny, no więc jak ktoś zastrzeli takiego asfalta to jest dziurawy Więcej zastrzelonych czarnych = więcej dziurawego asfaltu.