Ale tam musi j***ć Jeszcze przypominam sobie ten fetor jak znajomy miał wypadek audicą 80,a pół samochodu zapakowane wytłaczankami z jajcami.Po dwóch dniach w upale...
Omen: Ja zapie**alam w cukierni, wiem jak to k***i.
Koleś albo jest pozbawiony węchu, albo przywykł, gdyż normalnie to nie idzie wytrzymać....
Poza tym- ciekaw jestem po jakim czasie zaczną się psuć ;]