k***a bardzo mądre, łapią ich i wypuszczają.. bawią się w chowanego w kółko.. zamiast transportery podstawić, złapanym dawać zarzuty i do obozu jakiegoś wozić
ehhh k***a jak zwykle fala nienawiści, a może by tak k***a poczytali w czym problem?
Oświecę Was ale większość z tych imigrantów nie marzy wcale o socjalu(we Francji nota bene jest wyższy i to sporo) tylko o pracy. We Francji zatrudniać ich nie wolno, bo takie przepisy, w Anglii można. Co więcej angielski jest językiem uniwersalnym i znanym w podstawowym zakresie nawet przez mieszkańców dzikszej części Afryki. Odpada więc bariera językowa. Ci ludzie ryzykują życie żeby móc sobie ułożyć życie w jakimś normalnym, wolnym od wojen i biedy kraju. Mózgi piorą im imamowie już na miejscu... w Londynie...
PS A jeśli już ich koniecznie nie chcą wpuścić to mają przeszło tysiącletnią tradycje w budowaniu fortec. Ogrodzili by teren wjazdu do tunelu wysokim na 10 pięter murem, z jedną jedyną autostradą, którą dało by się na ten obszar wjechać (przy 100 km/h nikt by nie odważył się wsiadać w biegu...)
Jako, że kończę studia i piszę pracę dyplomową to nie mam czasu oglądać TV i siedzieć na necie czytając wiadomości.
Mógłby ktoś opisać co tam się dzieje ? Jadą sobie spokojnie ciężarówki, a banda murzynów i innych brudów wbija tak o ? Gdzie jest policja albo jakieś służby ? Wojsko ? Cokolwiek ? Skoro dochodzi do ataków na ludzi ? Jest ktoś w stanie racjonalnie to wyjaśnić ?
wystarczy mieć zamek do drzwi automatyczny i zawór doprowadzający spaliny
dodałbym jeszcze przechylną naczepę i po prostu kipujesz miecho do rowu i jedziesz dalej
Granatnik rewolwerowy. Fajna zabawka. Ale trochę overpower w tym przypadku, szkoda sobie psuć ładunek. Kto za to zapłaci? Z ubezpieczenia Ci ściągną, stawki pójdą w górę...
http ://www .fabrykabroni .pl/?d=157
Proszę. Dobre i polskie. Broń sportowa, bo w końcu safari to sport.
nie rozumiem dlaczego po prostu ich nie wystrzelają ....
Jak tylu jest ich tam i nikt się nimi nie przejmuje i każdy ma ich los w głębokim poważaniu to zastrzelić kilka osobników a reszta się sama rozproszy.
Kolega jeździ tamtą trasą, twierdzi że sytuacja jest coraz gorsza a najgorsze w tym wszystkim że nie może mieć żadnego środka samoobrony (np. pieprzu gazowego) bo do anglii takich rzeczy nie można wwozić ....
Wszyscy zdziwieni, że Policja nie reaguje... Przecież to się dzieje we Francji. Pomijam "waleczność" Francuzów, ale czy gdyby z Polski uciekali, też mielibyście z tym problem?