k***a, też mi to kurestwo pod oknami jechało i tylko się wk***iłem. Oni mają w ogóle prawo jeździć i tak pie**olić? Nic tylko wyjść z łomem i wyj***ć w ten megafon.
Z tego megafonu słychać się dało słowa, które przetłumaczam na język ludzi którzy nie rozumieją bądź nie chcą rozumieć i słuchać mianowicie : już niedługo może zakończyć się wasze życie, powodem tego może być nagła śmierć lub wybuch wojny światowej w której czy tego chcemy czy nie będziemy uczestniczyć. Decyzja, która ma przeważyć wszystko wacha się na jednym mały włosku. Jesteśmy pomiędzy zachodem, a wschodem. Według tego głosu z megafonu wnioskuję aby przyjść do kościoła i pomodlić się o pokój na ziemi i wybaczenie grzechów wrogom. Pozdrawiam.
Buahaha dzisiaj wychodząc z tramwaju na Komuny Paryskiej zatrzymało mnie to "cudo". Mnie i innych przechodniów, których wręcz wryło w ziemie, nie koniecznie na wieść o tym, że dopełnia się 3 tajemnica czegoś tam