Większość polskich stand-upów mnie wk***ia, bo nie opowiada kompletnie żadnej historii, tylko kolesie wrzucają kilka dowcipów jeden po drugim, nie mających ze sobą praktycznie żadnego związku. Dno i tyle.

Oj.. nędza. Zgodzę się z przedmówcami, polski stand up jest żenujący. Być może dlatego, że próbuje naśladować amerykański pomimo różnic kulturowo-społecznych. Kalkowanie jankesów jest zwyczajnie mało śmieszne. Chyba ostatni polski komik w tej formule który mnie śmieszył to był Michał Kempa w niektórych skeczach, albo Abelard Giza czasem.

nędza jak h*j. Dawno nie widziałem czegoś tak męczącego , facet się jąka, zapowietrza , nie potrafi płynnie mówić . Niech on sobie jeszcze poćwiczy ten stend bo cosik mu nie wychodzi , czuć że nie ma tego we krwi...

Mi niektóre polskie stand-upy się podobają. HATE ME NAO!

jeden z lepszy jakie widziałem!

No to mało widziałeś gościu.


Niby to wszystko śmieszne, niby puenty dobre, ale jakoś gość nie ma ikry.

Stand-up'y to nie taka nowość w polskim kabarecie, byli już tacy którzy potrafili rozśmieszyć wszystkich na sali, a tutaj jak słyszę, to tylko garstka się śmieje.
Dzisiejsze polskie stand-up, to (jak już wspomniał ktoś wcześniej w komentarzu) bardzo kiepska kopia hamerykańskich stand-up'ów. Cezary Pazura swego czasu bronił się jeszcze ze swoimi autorskimi występami, ale już się tym nie zajmuje, bo młodzi-gniewni (niekoniecznie zwracający się kulturalnie do widza) wypchnęli go poza teren.

Genialny występ, jeden z lepszy jakie widziałem!

Powinieneś więcej stand-upów oglądać. Przejścia pomiędzy żartami są płynne niczym drybling Rasiaka, a sam Antek sprawia wrażenie, że walczy o życie, a nie uśmiech publiczności. Sztywne, wymuszone, w skrócie słabe...

Ani razu się nie zaśmiałem... DNO

Narzekacie k***a na polskie stand upy, a wcale k***a takie złe nie są... Polski naród k***a tylko narzeka banda polskich nieudaczników życiowych.

,,grilujemy kielbe'' ?! co on jakis nowy slang wymysla ? TO pewnie jeden z tych co daja nowe ksywki naszym pilkarzom...

o której jest śmieszne ?

Narzekacie k***a na polskie stand upy, a wcale k***a takie złe nie są... Polski naród k***a tylko narzeka banda polskich nieudaczników życiowych.

Mamy się cieszyć z byle gówna tylko dlatego, że jest polskie? Większość polskiej rozrywki to kiepska kalka zachodniego syfu i dlatego narzekamy na większość polskich "produkcji". Nie dlatego, że polskie, a dlatego, że słabe. Jak jeszcze nie zrozumiałeś to już pewnie nie zrozumiesz, bo jaśniej się tego nie da wyłożyć.