Ciekawostką jest to, że Louie Anderson to osoba prawdziwa (ten grubas co czasami się wypowiadał), a sama bajka oparta jest na wydarzeiach z dzieciństwa autora. Tak jak w bajce, Louie pochodził z wielodzietnej rodziny (11 ich było) a jego ojciec, wojenny weteran, był alkoholikiem i często ich bił.
@Up
Widać ktoś tu miał zj***ne dzieciństwo.